Elton John dogadał się z byłą żoną. Przynajmniej na razie
Elton John zakończył spór sądowy o wartości 3 milionów funtów ze swoją byłą żoną. Skończyło się na przyrzeczeniu. - W przyszłości nie będą rozmawiać o sobie, ani o swoim małżeństwie – obiecał.
Renate Blauel ubiegała się o odszkodowanie w wysokości 3 milionów funtów. Sprawę wytoczyła po publikacji książki "Ja. Pierwsza i jedyna autobiografia Eltona Johna".
Zdaniem byłej żony, komentarze zawarte w książce złamały warunki porozumienia zawartego po ich rozwodzie. Elton John długo mierzył się ze swoją orientacją płciową. Najpierw w roku 1976 roku ogłosił, że jest biseksualny. Potem, na prośbę matki, poślubił Renate Blauel.
Plotki, że ich małżeństwo jest wyłącznie przykrywką dla jego homoseksualizmu jednak nie ustały. Małżonkowie są już 32 lata po rozwodzie, a Renate Blauel wciąż nie może zapomnieć upokorzenia, którego wówczas doznała.
Zobacz: W tym katolickim kraju rozwody niebawem będą legalne
Co prawda, po rozstaniu Renate otrzymała od muzyka około 10 milionów dolarów w ramach ugody. I wydawałoby się, że ich relacja została zamknięta. Wystarczyły jednak zdawkowe zmianki w autobiografii Eltona Johna, by zmącić jej spokój i wywołać problemy psychiczne.
W ramach zawartego porozumienia muzyk obiecał, że już nigdy nie będzie publicznie rozmawiać o sobie, ani o swoim małżeństwie. Ze swojej strony Renate Blauel przyznała, że przez ostatnie 30 lat Elton działał wobec niej z godnością i szacunkiem i zawsze był szczęśliwy, mogąc jej pomóc.