Eurowizja Junior 2019. Wiemy, na co Mateusz Szymkowiak przeznaczył całe wynagrodzenie
Emocje po finale Eurowizji Junior 2019 nadal nie opadły. Teraz atmosferę podgrzał jeden z prowadzących Mateusz Szymkowiak. Zdradził, na co przeznaczył całe wynagrodzenie.
Dzięki wygranej Roksany Węgiel w Eurowizji Junior 2018, to Polska organizowała konkurs dla młodych wokalistów. Finał odbył się w Gliwicach. 25 listopada doszło do historycznego wydarzenia – Polska drugi raz z rzędu wygrała Eurowizję. Nową królową została Viki Gabor.
Reprezentanci wszystkich krajów bardzo chwalili organizację konkursu w Polsce. Wydarzenie prowadzili Roksana Węgiel, Ida Nowakowska, Aleksander Sikora oraz Mateusz Szymkowiak. Ten ostatni od lat związany z TVP przyznał na instagramowym profilu, na co przeznaczył całe wynagrodzenie:
"Od samego początku, gdy tylko dowiedziałem się, że poprowadzę Ceremonię Otwarcia Eurowizji Junior 2019, wiedziałem, że swoje wynagrodzenie będę chciał w całości przekazać na konto Fundacji Herosi, która opiekuje się chorymi onkologicznie dziećmi, a z którą jako wolontariusz współpracuję już od ponad dekady. I tak właśnie robię. Dzielmy się radością! Nie tylko z okazji Eurowizji, ale zawsze. A! I absolutnie nigdy nie zapominajmy o swoich marzeniach. Nawet tych z dzieciństwa".
Pod postem oczywiście pojawiła się lawina komentarzy chwalących zachowanie 32-letniego Mateusza.
