Ewa Minge o Kubie Wojewódzkim: Dlaczego wypowiada się na temat, o którym nie ma zielonego pojęcia?
Ewa Minge słynie z ciętego języka. Jeśli coś leży jej na sercu, mówi o tym głośno. Niedawno skomentowała zachowanie Moniki Richardson i Zbigniewa Zamachowskiego, którym oberwało się za to, że chwalą się publicznie swoją miłością chwilę po tym, gdy aktor zostawił swoją żonę, dla której czytanie takich wyznań może być bolesne.
Teraz Minge postanowiła odpowiedzieć Kubie Wojewódzkiemu, który stwierdził kiedyś, że projektantka robi Polakom międzynarodowy wstyd.
Kuba Wojewódzki to inteligentny facet, ale w ogóle nie rozumiem, dlaczego wypowiada się na temat, o którym nie ma zielonego pojęcia. Bo co on wie o modzie? To trochę tak, jakbym ja odważyła się skrytykować wybitnej klasy neurochirurga. Zdanie Kuby w ogóle mnie nie interesuje - ironizuje projektantka w rozmowie z dwutygodnikiem Flesz.
Ewa Minge pogodziła się już jednak z tym, że jej praca jest często krytykowana w Polsce. Podkreśla przy tym, że jej stroje chętniej noszą gwiazdy zagranicą. Cheryl Cole, Kelly Rowland... Niewiele także brakowało, a w kreacjach haute couture projektu Polki zaprezentowałaby w jednym z teledysków Rihanna. Niestety współpracownicy wokalistki zgłosili się do projektantki za późno.
Mój PR-owiec ma kilka opasłych segregatorów ze skanami artykułów na mój temat z zagranicznych magazynów. W Polsce naprawdę rzadko mogę liczyć na pochwałę - żali się.
Konsekwencją takiego stanu rzeczy jest planowana przez Minge przeprowadzka. Czy uda jej się podbić włoski rynek, gdzie spotkała się już wcześniej z uznaniem. Projektantka chwali się tym, że kilka lat temu odrzuciła propozycję jednego z wielkich domów mody, by zająć się wychowaniem dzieci w Polsce. Nie żałuje jednak swojej decyzji i już planuje nowe przedsięwzięcie, które ma zadziwić nawet jej największych przeciwników.
Czy tak się stanie?
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski