Filip Bobek "wkręcił" Basię Kurdej-Szatan. Była wściekła
Filip Bobek i Barbara Kurdej-Szatan razem pracują na planie 5. sezonu serialu "W rytmie serca". Okazuje się, że aktorzy są dobrymi przyjaciółmi. W innym wypadku Bobek raczej nie zrobiłby takiego żartu.
Na instagramowym profilu Filipa Bobka i Barbary Kurdej-Szatan znalazło się kilka zabawnych filmików. Widać na nich, że Filip postanowił "wkręcić" koleżankę z planu. Aktor przykleił na drzwiach jej samochodu cienkie kawałki taśmy, które imitowały, całkiem udanie zresztą, zarysowania. Z daleka niebieski lakier auta wydawał się mocno uszkodzony - rysy wyglądały na głębokie.
Bobek nakręcił nie tylko krótkie wideo o swoim wyczynie - uwiecznił też reakcję Szatan. Aktorka była zszokowana i wściekła... Do momentu aż podeszła do auta i zobaczyła, że nie jest porysowane, a uszkodzenia to nic innego jak kawałki taśmy. Na szczęście akt wandalizmu był udawany - jej samochód ma się dobrze.
Basia dała się nabrać, a Filip szalał z radości, że udała mu się ta sztuka. Wygląda na to, że na planie serialu aktorzy nieco się nudzą i mają sporo wolnego czasu...
Filmiki najpierw pokazał Bobek, później udostępniła je na swoim InstaStory także Kurdej-Szatan. Widać, że gwiazda ma do siebie dystans, a Filipa bardzo lubi, bo wściekła się o "porysowany" samochód, nie o żart. Bobkowi się upiekło.
Trwa ładowanie wpisu: instagram