Franciszek Pieczka chce się zaszczepić. Rodzina pomaga mu się zapisać

Pierwszy dzień rejestracji na szczepienia dla osób powyżej 80. roku życia przebiega pod znakiem chaosu. Tuż po uruchomieniu internetowy system się zawieszał, a od samego rana pod przychodniami pacjenci zaczęli ustawiać się w kolejki, mimo mrozu i ryzyka przeziębienia. Chętnych na szczepienia nie brakuje.

Zadzwoniliśmy do Franciszka Pieczki (92 l.), by zapytać, czy udało mu się już zapisać na szczepienie i czy w ogóle ma taki zamiar: - Będę się szczepił – odpowiedział zdecydowanie – ale jeszcze nie jestem zgłoszony.

Aktor zdradził nam też, że w rejestracji pomoże mu rodzina: - Synowa próbowała zapisać mnie już wczoraj, ale okazało się, że można to robić dopiero od dziś.

Choć dopiero teraz ruszają szczepienia dla pierwszej grupy (osoby starsze, nauczyciele, służby mundurowe), niektóre polskie gwiazdy, jak Krystyna Janda, Wiktor Zborowski czy Krzysztof Materna, zostały już zaszczepione w grudniu. Twierdzą, że stało się tak, gdyż zostali zaproszeni przez Warszawski Uniwersytet Medyczny do akcji promującej szczepienia. Ale materiały promocyjne nigdy nie powstały, a wszystko skończyło się wielką aferą.

Na szczepienia można się zarejestrować na kilka sposobów: bezpośrednio u swojego lekarza rodzinnego, w punktach szczepień, dzwoniąc na specjalnie uruchomioną infolinię Narodowego Programu Szczepień (989 lub 22 62 62 989) lub przez Internetowe Konto Pacjenta. Co istotne, można zapisać się osobiście lub poprosić o to członka rodziny. Wystarczy, że podamy numer PESEL oraz numer telefonu.