Gradek dostała Porsche od męża. Cena zwala z nóg
Justyna Gradek pochwaliła się drogim prezentem, który dostała od swojego ukochanego. Na luksusowy samochód musiał wydać prawdziwą fortunę.
O Justynie Gradek było ostatnio głośno. Piękna modelka stała się bohaterką tabloidów po tym, gdy związała się ze światowej sławy projektantem Philippem Pleinem. Relacja z popularnym playboyem i milionerem była bardzo burzliwa. Łodzianka kilkukrotnie rozstawała się z nim, by później do niego wrócić. W lutym w końcu na dobre zerwała z nim kontakt. Raptem dwa miesiące później... zaręczyła się z innym przystojniakiem. Wybrankiem Gradek jest Karol Miśkiewicz, były zawodnik MMA. Para już zdążyła się pobrać. 18 maja zaaranżowali ślub, na który zaprosili rodzinę i najbliższych znajomych.
Modelka i sportowiec mają już za sobą wspólny debiut na czerwonym dywanie. Para pojawiła się na premierze trzeciej powieści erotycznej Blanki Lipińskiej. Nie odstępowali się na krok i nie szczędzili sobie czułości. Karol rozpieszcza swoją wybrankę i sprawił jej wyjątkowy prezent z okazji ślubu. Gradek dostała Porsche 911, którego cena zaczyna się od pół miliona złotych! Modelka wstawiła zdjęcie białego cacka, opakowanego czerwoną kokardą, na instastory. Z pewnością zabierze świeżo upieczonego męża na romantyczną przejażdżkę!