Grzegorz Ciechowski: całe życie szukał miłości. Uwiódł nie tylko 19-letnią gosposię
[GALERIA]
22 grudnia mija równo 17 lat od nagłej śmierci Grzegorza Ciechowskiego. Informacja o odejściu wybitnego artysty była dla fanów jego twórczości prawdziwym wstrząsem. Szczególnie mocno tragedię przeżyli jego bliscy - żona Anna oraz dzieci. I choć muzykowi daleko było do współczesnego celebryty, jego życie nie było wolne od skandali.
Studencka miłość
Kariera Ciechowskiego była godna pozazdroszczenia. Niektórzy twierdzą, że to niekończące się pasmo sukcesów. I rzeczywiście. Lider zespołu Republika elektryzował fanów, a jego utwory do dziś stanowią inspirację dla młodszych twórców.
Wiele kontrowersji wzbudzało za to jego życie prywatne. W latach 70. ożenił się z koleżanką z czasów studiów - Jolantą Muchlińską. Miała być miłością jego życia. I była, dopóki na horyzoncie nie pojawiła się atrakcyjna aktorka - Małgorzata Potocka.
Erotyzm był niezwykle ważny
W mediach wybuchła afera, gdy okazało się, że Muchlińska przyłapała męża w łóżku z kochanką. Ciechowski nawet się nie bronił i nie próbował wybielać. Zdecydował się zakończyć plotki, rozstać z żoną i związać z Potocką (która też była jeszcze mężatką).
- Erotyzm był ważną sferą naszego życia. Mieliśmy w tych sprawach dużą fantazję, a zwłaszcza Grzegorz. Potrafił zatrzymać windę w wieżowcu albo samochodem z rozpędem wjechać w pole i tam zaczynaliśmy się kochać - pisała aktorka w swojej książce "Obywatel i Małgorzata".
Nie mogła się pogodzić z rozstaniem
Niestety, 10-letni związek z Potocką przerwał kolejny romans Ciechowskiego. Tym razem w oko wpadła mu znacznie młodsza gosposia, która później została jego kolejną żoną. Dla aktorki był to niewyobrażalny cios. Wpadła w depresję.
Po rozstaniu z Grzegorzem z dnia na dzień zostałam bez środków do życia i dachu nad głową. Córki dały mi wtedy wielkie wsparcie, zwłaszcza 16-letnia wówczas Matylda. Pamiętam, jak całymi dniami leżałam na kanapie i patrzyłam w sufit. Piłam dużo białego wina chardonnay - wspominała Potocka na łamach "Gali".
Podniosła się dla córek
Potocka nie potrafiła podnieść się po bolesnym rozstaniu. Wpadała w coraz większą depresję. Wstrząsem, który pozwolił jej stanąć na nogi, była dopiero stanowcza reakcja córek.
- (...) Nasza wieloletnia przyjaciółka domu, "administratorka", jak ją nazywaliśmy, powiedziała do Matyldy: "Uważaj, bo mama za dużo tego wina pije". We trzy razem z siostrą Weroniką i Isią, stanęły nade mną i powiedziały: "Matko, nie pij". To było tak urocze, że podziałało - dodała w "Gali".
Związał się z dużo młodszą kobietą
Ciechowski mocno strzegł swojej prywatności i konsekwentnie dążył do stworzenia idealnej rodziny. Jego romans z Anną Wędrowską był pilnie strzeżoną tajemnicą, aż do samego ich ślubu w 1994 roku. Dopiero wtedy wyszły na jaw informacje o trwającym od 6 lat związku Anny i Grzegorza. Początki ich małżeństwa nie były jednak kolorowe, gdyż porzucona Potocka mocno utrudniała im życie.
-Romans z żonatym facetem to nie jest komfortowa sytuacja, ale czy można tak naprawdę o czymś decydować, gdy spotyka się swojego idola, z którym zaczyna się tworzyć bliską relację? (...) Jego żona wpadła w szał. Potłukła niemal wszystkie szklane rzeczy w ich domu. Mama Grzegorza do dziś nie może odżałować rodowej porcelany, którą jej podarowała - tłumaczyła Wędrowska w "Mieście kobiet".
Nie chciał jej stracić
Zanim doszło do ślubu, kochankowie przeżywali prawdziwe dramaty.
- Krzywdziliśmy siebie oboje i to trwało zbyt długo. Nie mogąc być razem, Anna postanowiła wyjechać na zawsze do USA i oddać pole ówczesnej partnerce Ciechowskiego. Dwa miesiące później Grzegorz oświadczył się jej na nowojorskim lotnisku.
Kulisy tego burzliwego i namiętnego związku możemy poznać w filmie Wojciecha Skrobiszewskiego „Obywatel Miłość”, który miał swoją premierę 15 grudnia w Toruniu.
Nagła śmierć
Zakochani doczekali się dwójki dzieci: Heleny i Bruna. Sielankę małżonków przerwała dopiero niespodziewana śmierć Ciechowskiego. W 2001 r. u muzyka stwierdzono tętniaka serca i konieczna była operacja. 22 grudnia jego stan gwałtownie się pogorszył. Wystąpił rozległy zawał, w wyniku czego nastąpiła śmierć mózgowa. Kiedy artysta zmarł, jego żona spodziewała się trzeciego dziecka, Józefiny.
Ciechowski tuż przed tym zabiegiem spisał testament. 4 stycznia 2002 r. został pochowany na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.