Halina Frąckowiak: los jej nie oszczędzał
None
Halina Frąckowiak
Halina Frąckowiak ma za sobą ciężkie doświadczenia. Dopiero niedawno znalazła powód do radości, gdy jej jedyny syn, Filip żenił się. Wcześniej musiała zmierzyć się z takimi problemami jak wypadek, któremu uległa i śmierć ukochanego. Poznajcie dramatyczną historię piosenkarki.
Halina Frąckowiak
Frąckowiak boi się mówić o szczęściu, bo wie, że bywa ono ulotne. Pierwsze problemy zaczęły się, gdy jej syn miał pięć lat. Wówczas ZOMO aresztowało partnera artystki i ojca jej dziecka, Józefa Szaniawskiego. Mężczyzna był działaczem opozycji i człowiekiem, który angażował się w obronę dobrego imienia pułkownika Ryszarda Kuklińskiego, który w czasach PRL był dla władzy wrogiem numer jeden. Józef przesiedział w więzieniu 4 lata. Wyszedł dopiero w 1989 roku.
Halina Frąckowiak z synem, Filipem Frąckowiakiem
Dwa miesiące po tym, jak Szaniawski wrócił do domu, Halina uległa poważnemu wypadkowi samochodowemu. W jego wyniku miała pokaleczoną przez szkło twarz i połamane nogi. W szpitalu spędziła dziewięć miesięcy.
Józef Szaniawski
Gdy wydawało się, że w ostatnich latach jej rodzina wyszła na prostą i wszystko, co najgorsze już za nimi, przedwcześnie i niespodziewanie odszedł Szaniawski. Józef był taternikiem. W 2012 roku podczas wyprawy w góry, spadł w przepaść. Halina i jej syn do dziś nie otrząsnęli się po tej tragedii.
Halina Frąckowiak
Jedyną radością Frąckowiak jest obecnie syn oraz 6-letni wnuk. Ostatnio rodzina bawiła na skromnym weselu, które było utrzymane w tajemnicy. Nie chcieli, by cokolwiek zakłóciło ten wyjątkowy czas.