Trwa ładowanie...

Harry i Meghan mieli problem z opiekunką. Pierwszą zwolnili po dwóch dniach

Choć na Harrym i Meghan Markle nie ciążą już książęce obowiązki, trudno ich nazwać normalną rodziną. Widać to chociażby po podejściu do synka, którym w nocy zajmowała się wynajęta pielęgniarka. Ale szybko pojawił się problem.

Meghan Markle zrezygnowała z nocnej opiekunki po 2 dniachMeghan Markle zrezygnowała z nocnej opiekunki po 2 dniachŹródło: East News
d2ox3w8
d2ox3w8

Od kilku miesięcy książę Harry, Meghan Markle i mały Archie (w maju skończył roczek) żyją z dala od brytyjskiej rodziny królewskiej. Mimo to cały czas są na świeczniku, bo obserwowanie takiego rozłamu to nie lada gratka i sytuacja niemal bezprecedensowa (zwłaszcza, jeśli w grę wchodzi następca tronu). O tym, jak sobie radzą w nowym życiu Harry i Meghan, dowiadujemy się z książki "Finding Freedom" ("Znajdując wolności"), której autorzy przywołali ciekawy wątek opiekunek dla Archie'ego.

Królowa nie zobaczy szybko prawnuka. Harry i Meghan nie są skorzy do spotkań

Autorami nowo wydanej książki są dziennikarze Omid Scobie i Carolyn Durand. Oboje od lat zajmują się tematyką rodziny królewskiej i zapewniają, że każda informacja w "Finding Freedom" została potwierdzona u przynajmniej dwóch źródeł.

Z książki dowiadujemy się, że Harry i Meghan po odcięciu się od rodziny królewskiej zrezygnowali też z pełnoetatowej niani dla Archie'ego. Przez pewien czas pomagała im mama Meghan, ale gdy wróciła do siebie, młodzi rodzice poczuli, że sami nie dadzą sobie rady.

Najgorsze były noce, dlatego postanowili zatrudnić pielęgniarkę, która będzie się zajmować niespełna rocznym chłopcem. Nie wiadomo, kim była ta osoba, ale już drugiego dnia rodzice uznali, że zachowuje się "nieprofesjonalnie".

d2ox3w8

"Meghan i Harry poczuli się zmuszeni do zrezygnowania z pielęgniarki w połowie drugiej nocnej zmiany" – czytamy w książce. Zrażeni tym doświadczeniem, zaczęli szukać innej pielęgniarki. Znaleźli ją i tym razem byli bardziej zadowoleni, ale i tak nie popracowała u nich długo.

"Po kilku tygodniach zdecydowali, że sami będą zajmować się dzieckiem w nocy i zrezygnowali z usług pielęgniarki" – donoszą źródła cytowane w książce o nowym życiu Harry'ego i Meghan.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2ox3w8
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2ox3w8

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj