Harry i Meghan nie spędzą świąt z Kate, Williamem i królową
Księżna Meghan i książę Harry wylecą na czas świąt Bożego Narodzenia do Stanów, gdzie spędzą urlop z mamą księżnej Sussex, Dorią.
Księżna Meghan i książę Harry postanowili - nie będzie wspólnych świąt. To już wieloletnia tradycja: co roku najbliższa rodzina królowej Elżbiety spotyka się w Norfolk, gdzie razem świętuje Boże Narodzenie. W tym roku jednak nakryć na stole będzie mniej... Jak podał Pałac Buckingham w oficjalnym oświadczeniu, książę Harry wraz z żoną i ich malutkim synkiem Archiem spędzą ten wyjątkowy czas z mamą Meghan w USA. Ze względów bezpieczeństwa nie podano innych szczegółów ich wakacji.
W oświadczeniu podkreślono, że jest to zgodne z planami całej rodziny i ma pełną akceptację królowej Elżbiety.
Harry spędzał każde święta w Norfolk (poza jednym rokiem, gdy służył w Afganistanie). Ostatnie dwa razy towarzyszyła mu Meghan. Decyzja małżeństwa przychodzi w dość trudnym czasie: Sussexowie niemal wypowiedzieli otwartą wojnę mediom, książę przyznał, że nie jest już tak blisko z bratem, jak kiedyś, a Meghan poskarżyła się publicznie na brak wsparcia ze strony rodziny.
Wspólne święta w Norfolk, kilka fotek roześmianych royalsów pewnie naprawiłyby niejedno. Niestety, decyzja Meghan i Harry'ego została odebrana przez brytyjskie media jednoznacznie: kryzys jest naprawdę poważny. Publicyści, którzy nie są im przyjaźni, podkreślają, że królowa i jej mąż, książę Filip, są już w bardzo sędziwym wieku. To, co ich prawnuk z żoną mogliby dla nich zrobić, to chociaż obecność na Wigilii.
Tak "Fantastyczna Czwórka" wyglądała rok temu. Od tego czasu nie powtórzono podobnego zdjęcia: