Harry i Meghan zrobili furorę na ślubie kuzynki. Przyćmili nowożeńców
Książęca para zjawiła się w sobotę w Lincolnshire, gdzie świętowano zamążpójście kuzynki księcia Harry'ego. Panna młoda miała na głowie tiarę, którą w 1981 r. włożyła w dniu ślubu księżna Diana.
Choć ten dzień miał należeć do Celii McCorquodale i jej ukochanego George'a Woodhouse'a, którzy przysięgli sobie wierność, miłość i uczciwość małżeńską w kościele św. Andrzeja i św. Marii, uwagę zgromadzonych przykuli przede wszystkim książę Harry i Meghan Markle.
Para, która niedawno sama była w podobnej sytuacji, zrobiła furorę. Meghan tego dnia miała na sobie piękną, biało-błekitną i długą suknię. Z filmików opublikowanych w mediach widać, że wysokie obcasy i zwiewna sukienka sprawiły jej nieco trudności przy schodzeniu z małej górki w drodze do kościoła. W pewnym momencie Meghan delikatnie się potknęła. Na szczęście tuż obok był ukochany Harry, który mocno trzymał księżną za rękę.
Natomiast panna młoda, Celia McCorquodale, wyglądała równie pięknie. Oprócz subtelnej sukni, miała na sobie tiarę, tę samą, którą w dniu ślubu w 1981 r. włożyła księżna Diana. Ten mały gest jest niewątpliwie wzruszającym gestem i oddaniem hołdu.
Odkąd Harry poślubił Meghan Markle, są na ustach wszystkich. Wobec tego ich każdy krok jest bacznie obserwowany. Szczególnie w przypadku tak ważnych uroczystości, jakim są śluby w rodzinie królewskiej.
