Harry zabrał głos. Książę mówi o zmarłym dziadku
Książę Harry wciąż przeżywa śmierć ukochanego dziadka. Książę Susseksu złożył mu osobisty hołd w spocie nagranym specjalnie z okazji Dnia Ziemi.
Na pogrzeb księcia Filipa Harry przyleciał z Kalifornii 
36-letni Harry został narratorem klipu nagranego dla organizacji African Parks z okazji Dnia Ziemi przypadającego na 22 kwietnia. Książę Susseksu wykorzystał nadarzającą się sposobność i przy okazji uhonorował księcia Filipa, którego pogrzeb odbył się w sobotę 17 kwietnia.
"W tym konkretnym Dniu Ziemi myślę o pokoleniach obrońców przyrody, w tym o moim zmarłym dziadku, i czuję się dumny i pełen energii, aby kontynuować swój udział w tym dziedzictwie" - powiedział Harry.
"Szczególnie w tym roku dołączam do niesamowitego zespołu African Parks i społeczności na całym świecie we wspólnym zaangażowaniu na rzecz naszego środowiska i wspólnego dobrobytu" – dodał wnuk Królowej Elżbiety II.
Książę William, księżna Kate i książę Harry znowu razem
"Te ważne krajobrazy pomagają chronić bioróżnorodność Afryki, stanowiąc podstawę zdrowej planety i przynosząc korzyści setkom tysięcy ludzi" - podkreślił Harry.
Kończąc wygłosił podnoszące na duchu przesłanie: "Nadzieja zaczyna się od miejsc, które teraz chronimy, aby zapewnić nam wszystkim zdrową przyszłość".
Harry pełni funkcję prezesa African Parks od 2017 r. W skład organizacji wchodzi 19 parków w 11 krajach Afryki.
