Harry chce wrócić do rodziny? "Z żoną lub bez"
Meghan i Harry już jakiś czas temu przeprowadzili się do Stanów. Para uciekła od rodziny królewskiej i zdecydowała się żyć na własny rachunek. Okazuje się jednak, że nie wszystko jest tak kolorowe, jak im się wydaje.
Meghan i Harry to para, która sprzeciwiła się rodzinie królewskiej i zdecydowała się od niej odciąć. Małżeństwo niedawno udzieliło wywiadu, w którym opowiedziało o "kulisach" ich życia w Wielkiej Brytanii. Okazało się, że Meghan spotkała się z rasistowskimi przytykami, członkowie rodziny zastanawiali się także, jakiego koloru skóry będzie ich syn, Archie.
Teraz wychodzą na jaw kolejne informacje dotyczące Meghan i Harry'ego. Ich ochroniarz zdradził, że małżeństwo nie jest do końca szczęśliwe. W rozmowie z jednym z zagranicznych tabloidów wyznał, że książę Harry "w Ameryce czuje się jak ryba wyjęta z wody". - Stracił kontakt z rodziną i przyjaciółmi na całe życie, a im dłużej pozostaje z dala od nich wszystkich, tym bardziej się zatraca - dodał.
Harry nie jest szczęśliwy w Los Angeles?
- Jego komentarze i postawa są bardzo jednostronne – czego nikt by nie powiedział, gdyby wierzył, że jest naprawdę szczęśliwy. Teraz utknął w LA, co się wydarzy, gdy hollywoodzkie źródła wyschną? Czy pałac powita z powrotem swojego księcia? Oczywiście - z żoną lub bez - stwierdził.
- Jego wybory były ograniczone, a strach przed utratą żony… moim zdaniem postanowił skoczyć! I czuję, że to skok, którego będzie żałował - podsumował Ken Wharfe, były oficer ochrony królewskiej.
Zobacz także: Najmłodsza prawnuczka królowej Elżbiety II. Lilibet nie będzie księżniczką