Mocne słowa o małżeństwie. Ilona Ostrowska już raz się sparzyła
Ilona Ostrowska to aktorka, która dotychczas próbowała ułożyć sobie życie z mężczyznami z show-biznesu. Z jednym nawet wzięła ślub i ma z nim córkę, ale są już dawno po rozwodzie. Aktualnie jest w stałym związku z muzykiem, z którym też ma dziecko. Niedawno kolorowa prasa donosiła o rzekomych ślubnych planach, co sama aktorka skomentowała krótko i dosadnie.
Widzowie znają Ostrowską z takich seriali jak "Na dobre i na złe", "Ranczo", "Osaczony", "Pod powierzchnią". Prywatnie od 2004 r. była żoną aktora Jacka Borcucha, ale w 2012 r. doszło do rozwodu. Owocem ich miłości jest 15-letnia córka Miłosława.
Później Ostrowska związała się z reżyserem Krzysztofem Garbaczewskiem, a następnie jej serce skradł muzyk Patryk Stawiński. To jemu urodziła syna Gustawa i rzekomo miała wkrótce stanąć na ślubnym kobiercu.
"Kochani, dementuję wszelkie szalone plotki o moim ewentualnym zamążpójściu. Jestem wolnym, szczęśliwym ptakiem i żadne przysięgi ani instytucje do niczego nie są mi potrzebne" – oznajmiła na Instagramie, dodając zdjęcie w białej woalce.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Po czym zacytowała Ingmara Bergmana: "Małżeństwo nie służy miłości". "Ale grać Pannę Młodą mogę zawsze" – skwitowała Ostrowska.
Co myślicie o jej poglądzie na małżeństwo? W komentarzach pod wpisem zaroiło się od głosów poparcia.