Iza Janachowska na wakacjach. Nie obyło się bez krytyki
Iza Janachowska wypoczywa na Majorce
Izabela Janachowska wybrała się na urlop. W przeciwieństwie do wielu rodzimych celebrytów postawiła nie na dość już zatłoczone Mazury, a ekskluzywne lokum na Majorce. Oczywiście z basenem. Od początku lipca gwiazda telewizji, jej mąż oraz synek wypoczywają więc w doskonałych warunkach. Janachowska co jakiś czas pokazuje swoim instagramowym fanom miejsce, w jakim spędza wakacje. Jest pięknie! Jednak to nie okoliczności przyrody, a sama wedding planerka i była tancerka budzi najwięcej emocji.
Czemu? Po pierwsze, chętnie pozuje w bikini. Po drugie, nie zawsze to, jak pozuje podoba się jej fankom. O co chodzi? Przekonajcie się.
Janachowska od kilkunastu dni odpręża się na Majorce, a wraz z nią jej mąż Krzysztof Jabłoński oraz synek. Mały Christopher Alexander nie jest już niemowlakiem - ma ponad rok i rośnie jak na drożdżach. Niedawno gwiazda telewizji udostępniła rodzinne zdjęcie z urlopu. Wszyscy wyszli idealnie, ale internautki znalazły dziurę w całym.
Co skrytykowały? Janachowska do fotek pozowała ubrana w kostium kąpielowy i japonki. Postanowiła optycznie jeszcze się wysmuklić, stając na palcach. Niektóre z osób obserwujących profil Izy uznały to za dziwaczne, próżne, zbędne. Sama zainteresowana odniosła się do niektórych wpisów - wystarczyły wymowne emotikonki.
Janachowska na najnowszych zdjęciach pozuje przy basenie. "Tak sobie myślę, skoro kurz leży, pranie leży, gary też leżą to i ja sobie poleżę" - napisała. Czyżby podczas rajskich wakacji Izabela prała i zajmowała się gotowaniem?
Kilka dni temu Janachowska pochwaliła się fotkami w bikini. Widać na nich, że ciąża nie pozostawiła śladu na ciele smukłej eks tancerki. Wbrew pozorom, nie tylko figura Izabeli przyciągnęła uwagę fanek. Część z nich doceniło fotograficzny talent Krzysztofa. "Zdjęcia autorstwa męża? Może powinien zmienić karierę" - czytamy.
Janachowska i jej mąż wyjechali na urlop tuż po ważnym wydarzeniu. Pod koniec czerwca ochrzcili synka. "Gdzie chrzest tam nadzieja. Nasz Aniołek nareszcie ochrzczony. Tak długo na to czekaliśmy, jesteśmy przeszczęśliwi" - pisała wtedy gwiazda telewizji.