Jacek Borkowski okłamał sąd biskupi, mówiąc, że jest gejem. Wszystko z jednego powodu
Aktor znany z "Klanu" nie jest osobą wierzącą. Dla ukochanej zdecydował się jednak na ślub kościelny. I to dwa razy. Jacek Borkowski wyznał po latach, że było to możliwe dzięki oszustwu. Wymyślił nieprawdopodobne kłamstwo.
W kościele katolickim nie ma rozwodów. Można jednak stwierdzić, czy związek został zawarty niezgodnie z normami prawa kanonicznego. Osoby wierzące mogą zatem małżeństwo unieważnić, gdy np. jeden z małżonków zataił przed ślubem jakąś prawdę o sobie. I właśnie tą drogą poszli Borkowscy, starając się o "rozwód kościelny".
- Mnie na tym nie zależało, bo jestem niewierzący. Pamiętam, że te procedury bardzo długo trwały. Dostaliśmy rozwód kościelny po siedmiu czy ośmiu latach od rozwodu w sądzie – mówił po latach Jacek Borkowski w rozmowie z "Faktem".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jacek Borkowski komentuje swój czwarty ślub. Jak się czuje jako świeżo upieczony małżonek?
Aktor wyznał też, że żona, wypełniając dokument, musiała wpisać powód "rozwodu kościelnego". Wtedy aktor dał jej wolną rękę.
- Pamiętam, że żona zadzwoniła do mnie i zapytała, co może napisać w uzasadnieniu. Stwierdziłem, że może napisać, co chce, a najlepiej niech napisze, że jestem gejem, to od razu dadzą nam ten rozwód. Dobrze to załatwiła, skutecznie - mówił aktor w tym samym wywiadzie.
Życie miłosne Jacka Borkowskiego
65-letni aktor przysięgał miłość aż po grób cztery razy. Jego pierwszą żoną była Elżbieta Jasińska, z którą ożenił się po ukończeniu studiów. W 2009 r. Jacek Borkowski unieważnił ślub kościelny.
Z drugiego małżeństwa z Katarzyną Borkowską ma córkę Karolinę. W listopadzie 2002 r. aktor poznał Magdalenę Gotowiecką, z którą wziął drugi ślub kościelny w styczniu 2009 r. i z którą ma syna Jacka oraz córkę Magdę. W 2023 r. Borkowski ożenił się po raz czwarty.