Tak wygląda grób Jacka Kramka. Napis na płycie chwyta za serce

Nadchodzące święto Wszystkich Świętych to dla wielu Polaków czas zadumy i modlitwy za zmarłych. Po odejściu bliskich to właśnie groby są symbolem trwającej o nich pamięci. Rodzina Jacka Kramka, popularnego wśród gwiazd trenera personalnego, który zmarł latem ubiegłego roku, niewątpliwie wciąż o nim pamięta. Reporterzy dziennika "Fakt" odwiedzili niedawno grób zmarłego w wieku 32 lat sportowca.

Jacek Kramek został pochowany na Cmentarzu Komunalnym w Kiełpinie, w podwarszawskich Łomiankach. Dołączył do zmarłej cztery lata wcześniej siostry, Anny, która podobnie jak on, także zmarła młodo i także na skutek udaru.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Grób Anny i Jacka Kramka wygląda pięknie. Jest czysty, zadbany i przyozdobiony kwiatami oraz zniczami. W centralnym miejscu nagrobka znajduje się okazały bukiet różowych kwiatów" - czytamy w "Fakcie".

Reporterzy gazety zwracają także uwagę na chwytający za serce napis, jaki rodzina umieściła na grobie rodzeństwa. "Aneczko, Jacusiu dzieli nas tylko czas. Kochamy was" - można przeczytać na płycie.

Przypomnijmy, że Jacek Kramek był znanym w świecie show-biznesu trenerem personalnym, z doświadczenia którego korzystały m.in takie gwiazdy jak Maja Bohosiewicz, Anna Skura czy Kasia Cichopek. Jego nagła, niespodziewana śmierć głęboko poruszyła wielu celebrytów, którzy poświęcali jego pamięci liczne wpisy w mediach społecznościowych.

Także tam informację o jego śmierci potwierdziła druga siostra sportowca, Marianna Kramek. "Jak pewnie część z was już wie, okrutne przeznaczenie zabrało mojego najukochańszego brata Jacka z tego świata. Jacek zmarł 19.07.2021, nie dał rady wygrać walki z okropnym udarem. Bardzo Cię kocham braciszku… całym sercem" — napisała tuż po jego śmierci.