Jacek Kramek podzielił los siostry. Zmarli przedwcześnie na to samo
Niespodziewana śmierć Jacka Kramka, popularnego trenera gwiazd, wstrząsnęła opinią publiczną. Niestety to nie pierwsza taka tragedia w rodzinie sportowca. Kilka lat temu z tej samej przyczyny zmarła jego siostra. Aż trudno uwierzyć, że ta straszna historia wydarzyła się po raz drugi.
W poniedziałek 26 lipca rodzina i znajomi pożegnali Jacka Kramka. W Domu Przedpogrzebowym w Warszawie na ul. Wóycickiego rozpoczęła się ceremonia pogrzebowa 32-letniego trenera, który 19 lipca zmarł na skutek udaru. Jego niespodziewana śmierć wywołała powszechne poruszenie. Wyrazy żalu i kondolencje dla najbliższej rodziny sportowca wyraziło też wiele znanych nazwisk ze świata show-biznesu, z którymi Kramek miał okazję współpracować. Nieujawnione początkowo opinii publicznej przyczyny śmierci sportowca błyskawicznie wywołały lawinę spekulacji. Pod ich naporem siostra zmarłego zdradziła, że Jacek Kramek zmarł na skutek udaru.
Niestety to nie pierwszy raz, kiedy udar zabrał Mariannie Kramek rodzeństwo. Kilka lat temu ona i zmarły przed tygodniem trener opłakiwali śmierć swojej siostry, Anny. Także w tym przypadku to udar przerwał życie młodej kobiety praktycznie z dnia na dzień, o czym Marianna Kramek pisała na swoim facebookowym profilu.
Oni odeszli w 2021
Dzień po śmierci Jacka Kramka jego siostra opublikowała zdjęcie zmarłego rodzeństwa na Facebooku z następującym komentarzem:
"Do zobaczenia moje anioły. Dbajcie o siebie nawzajem i pamiętajcie o nas. Kocham…".
Wśród opublikowanych na portalu wpisów znajdziemy też ten sprzed czterech lat, w którym Marianna Kramek żegna zmarłą na skutek udaru siostrę.
"Jak pewnie część z was już wie, okrutne przeznaczenie zabrało moją najukochańszą siostrę Anie z tego świata. Anna Anulka zmarła 15.05.2017 r., nie dała rady wygrać walki z okropnym udarem (...)". Podobnymi słowami, zaledwie kilka dni temu, kobieta żegnała zmarłego trenera.
Na profilu Marianny Kramek, poza licznymi głosami współczucia, nie brakuje też poruszenia internautów niebywałą historią tej rodziny dwukrotnie już dotkniętej tą samą tragedią.
"Najpierw siostra, teraz brat, oboje na udar, jakie to okropne",
"Ja po prostu nie wierzę, dwoje rodzeństwa odeszło przez to samo....to się nie dzieje" - czytamy w komentarzach.
Jacek Kramek został pochowany w tym samym miejscu, co jego siostra Anna, na Cmentarzu Komunalnym w Kiełpinie (Łomianki) pod Warszawą.
Trwa ładowanie wpisu: facebook