Jacek Rozenek martwi się, co się stanie z jego synami!
None
Jacek Rozenek, Małgorzata Rozenek z synem, Radosław Majdan
Aktorowi nie do końca podoba się nowy związek jego byłej żony! Jacek Rozenek poważnie martwi się o dzieci. Dlaczego?
Chociaż mężczyzna pogodził się już z faktem, że po rozwodzie Małgorzata Rozenek i ich synowie zamieszkali z innym mężczyzną, jest coś, co spędza mu sen z powiek.
Między byłymi małżonkami nie układa się ostatnio najlepiej. Wszystko przez wypowiedzi Perfekcyjnej Pani Domu... O co chodzi?
Małgorzata Rozenek, Radosław Majdan
Kiedy Małgorzata Rozenek i jej nowy ukochany, Radosław Majdan, podczas jednej z imprez zostali poproszeni przez "Dzień dobry TVN" o krótką wypowiedź, padły słowa, które nie spodobały się Jackowi.
Rzadko się pokazujemy na mieście, bo mamy dzieci, obowiązki i pracę... - powiedziała telewizyjna gwiazda.
Małgorzata Rozenek z synem, Radosław Majdan
To nie są dzieci Radka! Jacek pogodził się z faktem, że po rozwodzie inny mężczyzna mieszka z jego byłą żoną. Docenia też fakt, że ten mężczyzna z takim oddaniem pomaga jej w opiece nad synami, jak może umila im czas. Jednak wolałby, żeby piłkarz nie zapominał, że oni ojca mają w każdym momencie na wyciągnięcie ręki - podkreślił informator "Rewii".
Małgorzata Rozenek z synem, Radosław Majdan
Jacek ma nadzieję, że Małgosia i Radek nie zapomnieli o tym, kto jest biologicznym tatą 8-letniego Stanisława i 4-letniego Tadusza. W końcu robi, co może, by być rodzicem na medal. Boli go, gdy była żona sugeruje, że ojcem chłopców jest właśnie Majdan.
Jak donosi "Rewia", sportowiec już jako mąż Dody marzył o dziecku. Teraz, swoje niezrealizowane uczucia ojcowskie przelewa na synów Rozenków.
Jest jednak jedna myśl, która nie daje ojcu chłopców spokoju: Co stanie ze Stasiem i Tadziem, kiedy w życiu Małgorzaty i Radosława pojawi się ich własne, wspólne dziecko? Zastawia się, czy chłopcy nie poczują się odsunięci na drugi plan.
Jacek Rozenek
Nic dziwnego, że chciałby oszczędzić ukochanym synom podobnych rozczarowań. Dlatego już teraz dużo z nimi rozmawia, stara się razem rozwiązywać wszystkie problemy i objaśniać to, co się w ich życiu dzieje - powiedział "Rewii" kolega aktora.
Co sądzicie o obawach Rozenka? Ma powody do niepokoju?