Rzeźniczak i Stępień nie musieli potwierdzać plotek. Zdradziło ich jedno zdjęcie

Jakub Rzeźniczak od kilku miesięcy bryluje na plotkarskich portalach. Doszło już nawet do tego, że częściej niż o jego sportowych sukcesach słyszymy o kolejnych miłosnych zawirowaniach. A tych w jego życiu nie brakuje. Co prawda, piłkarz próbował się ustatkować w 2016 r., gdy poślubił modelkę Edytę Zając. Niestety, ich małżeństwo rozpadło się tuż po tym, gdy wyszło na jaw, że sportowiec ma nieślubne dziecko z inną kobietą. Na tym jednak nie koniec jego miłosnych podbojów.

Gdy echa tej afery nieco ucichły, Rzeźniczak związał się z kolejną medialną partnerką. Jego wybranką została Magdalena Stępień-Kolesnikow. Widzowie z pewnością pamiętają, że 29-latka brała udział w 5. edycji Top Model. W programie zajęła 4. miejsce (ex aequo z Karoliną Gilon).

Choć jeszcze pół roku temu plotkowano o rozstaniu tych dwojga, niedawno okazało się, że nie dość, że para do siebie wróciła, to jeszcze spodziewa się dziecka.

- Miłość Magdy i Kuby kwitnie. O dziecku myśleli już od jakiegoś czasu. Teraz ich marzenie o założeniu rodziny zaczyna się spełniać, ponieważ Magdzie udało się zajść w ciążę. Jest bardzo szczęśliwa i podekscytowana - zdradził informator Plotka.

Gdy tylko nowina wyszła na jaw, zakochani postanowili uciec od paparazzi i zainteresowania mediów. Spakowali walizki i polecieli na egzotyczne wakacje. Dokąd? Tego żadne z nich nie zdradziło, ale nie byliby sobą, gdyby nie relacjonowali swojego pobytu w mediach społecznościowych.

Jednego tylko nie przewidzieli - sami przez przypadek dostarczyli informacji na swój temat i potwierdzili radosną nowinę. Wystarczy przyjrzeć się temu, co Magda pokazała na InstaStory. Jej cień wyraźnie pokazuje, że spodziewa się dziecka. Nie pozostaje nam zatem nic innego, jak tylko pogratulować!