Trwa ładowanie...

Bieniuk już widział film o Ani. Mówi, co czuje

Wielkimi krokami zbliża się kinowa premiera filmu "Ania". To pełnometrażowy dokument o życiu Anny Przybylskiej, która z Jarosławem Bienikiem doczekała się trójki dzieci. Wdowiec w końcu miał okazję obejrzeć z rodziną gotowy film. Warto wybrać się do kina?

Anna Przybylska i Jarosław Bieniuk w 2013 r.Anna Przybylska i Jarosław Bieniuk w 2013 r.Źródło: AKPA
d1hoc38
d1hoc38

Bieniuk jako osoba pośrednio zaangażowana w produkcję filmu siłą rzeczy nie napisał szczegółowej recenzji. Ale po krótkim wpisie na Instagramie widać, że zgoda na nakręcenie takiego dokumentu była dobrym i potrzebnym krokiem. "90 minut, a tyle emocji, wspomnień, życia..." - zaczął swój wpis Bieniuk.

"Wczoraj z całą rodziną po raz pierwszy zobaczyliśmy film 'Ania'. Niesamowita karuzela uczuć" - skwitował ojciec trójki dzieci.

Przypomnijmy, że Anna Przybylska w lipcu 2013 r. była operowana z powodu raka trzustki. Niestety pomimo późniejszego leczenia w Szwajcarii, aktorka zmarła 5 października 2014 r. w wieku niespełna 36 lat. Przybylska osierociła Oliwię, Szymona i Jana, którzy dzisiaj mają 19, 16 i 11 lat.

Pierwszy pomysł na film o Ani Przybylskiej pojawił się wkrótce po jej śmierci. Przez długi czas w taki projekt był zaangażowany Radosław Piwowarski, reżyser i przyjaciel aktorki, która zadebiutowała u niego w 1997 r. w filmie "Ciemna strona Wenus". Po wielu podejściach projekt upadł, choć mówiło się, że rolę młodej Ani miała tam zagrać jej własna córka - Oliwia (która nota bene wybiera się teraz do szkoły filmowej).

d1hoc38

Ostatecznie rodzina zgodziła się na nakręcenie filmu dokumentalnego, za który odpowiadają Michał Bandurski i Krystian Kuczkowski. Reżyserowie mają już na koncie głośne dokumenty o polskich gwiazdach: "Krzysztof Krawczyk - całe moje życie" i "Maryla. Tak kochałam".

"Ania" ma trafić do kin 5 października, czyli dokładnie w ósmą rocznicę śmierci aktorki.

Dokument o Annie Przybylskiej w kinach. Aktorka żyje we wspomnieniach bliskich i fanów

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1hoc38
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1hoc38

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj