Jarosław Kret rozstał się z partnerką? Mówi, co tylko ich łączy
Prezenter pogody nie jest zbyt stały w uczuciach. Od 2020 r. był widywany u boku finalistki "MasterChefa" Kariny Zuchory. Wszystko wskazuje na to, że ich związek to już przeszłość.
Jarosław Kret po głośnym, medialnym związku z Beatą Tadlą postanowił nie afiszować się z kolejnym związkiem. Informacja o tym, że spotyka się z młodszą o 27 lat Kariną Zuchorą, finalistką 3. edycji "MasterChefa", pojawiła się w prasie kolorowej po kilku miesiącach ich związku.
Oboje nie wyznawali sobie publicznie uczuć, choć gdy prezenter pogody przyznał się do depresji, zdradził, że kobieta była dla niego sporym wsparciem. - Karina jest dla mnie bardzo ważną osobą. Wyjątkową. Opiekowała się mną. Uświadamiała mi, że nie jestem sam - mówił w rozmowie z "Rewią".
Stara miłość nie rdzewieje. Gwiazdorskie pary po przejściach
Jednak Zuchora kilka miesięcy temu wyjechała ze stolicy do Trójmiasta w celach zawodowych. Rozłąka chyba nie służyła związkowi, bo Jarosław Kret zaczął chłodno wypowiadać się o ich relacji.
- Jedyne, co powiem oficjalnie, to tyle, że z Kariną mieliśmy pewne projekty telewizyjno-kulinarne. Może jeszcze wrócimy do tego projektu. Czas pokaże - zdradził "Twojemu Imperium".
Choć pogodynek nie chciał przyznać wprost, czy rozstał się z Kariną, tylko podsycił domysły swoimi słowami. - Teraz mam tyle obowiązków, że nie mam czasu na miłość - zadeklarował.