Joan Collins w zaskakującej roli. "Ktoś to musi robić"
Joan Collins to synonim słowa gwiazda, która zostanie zapamiętana jako Alexis z serialu "Dynastia". 86-latka także poza planem uwielbia blichtr i elegancję, ale kiedy trzeba, nie stroni od domowych obowiązków. Na najnowszych fotkach pokazała nieznane oblicze.
Joan Collins skończy w maju 87 lat. Jej równolatki dawno już zamieniły czerwony dywan na domowe pielesze, ale nie Collins. Aktorka nadal uwielbia błysk fleszy i z chęcią pozuje do zdjęć. W czasie pandemii zamknęła się jednak w domu i wzięła się za porządki. "Cóż, ktoś to musi robić" – napisała pod zdjęciem, na którym myje okna. A jej mąż ścieli łóżko.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Postawa gwiazdy zachwyciła fanów na Instagramie, gdzie śledzi ją ponad 191 tys. osób. Collins udowadnia, że ma dystans do siebie i swojego gwiazdorskiego wizerunku. Ale nie ukrywa, że nawet w czasie pandemii i zamknięcia w domu lubi pokazywać się od znajomej strony.
Po zdjęciu dokumentującym mycie okien, Collins wrzuciła fotkę w pełnym makijażu, eleganckiej sukni i ze zrobioną fryzurą. "Pomimo kwarantanny trzeba się pokazać od najlepszej strony" – napisała niezapomniana gwiazda "Dynastii".
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Joan Collins zaczynała karierę w show-biznesie na początku lat 50. i ciągle nie myśli o emeryturze. Ostatnio można ją było oglądać w serialu "American Horror Story" i "Hawaii 5.0", a na premierę czekają dwa kolejne filmy z jej udziałem. Prywatnie jest szczęśliwą żoną Percy'ego Gibsona, z którym obchodziła niedawno 18. rocznicę ślubu. Wcześniej aż cztery razy stawała na ślubnym kobiercu, ale każdy związek kończył się rozwodem po kilku latach.