Joanna Brodzik i Paweł Wilczak wrócili do siebie. Aktor zrozumiał swój błąd
Paweł Wilczak postanowił zakończyć znajomość z Marią Sobocińską. Wszystko po to, by ratować swoją rodzinę. Aktor skupia się teraz na odbudowaniu relacji z Joanną Brodzik.
Maria Sobocińska poznała Pawła Wilczaka na planie filmu "Pan T.". Między aktorami bardzo szybko wytworzyła się chemia i stwierdzili, że wiele ich łączy. W przeszłości obydwoje mieli np. ambicje, by zostać lekarzami. Im dłużej przebywali na planie filmowym, tym bardziej ich relacja zaczęła się zacieśniać. Wspólna praca sprawiła, że spędzali ze sobą całe dnie.
Swego czasu "Super Express" donosił nawet, że Sobocińska i Wilczak świetnie bawili się w swoim towarzystwie po gali Orłów. Huczna impreza, podczas której świętowali swój sukces (oboje byli nominowani do nagrody), miała zakończyć się dopiero nad ranem.
Gdy o sprawie dowiedziały się media, szybko rozdmuchały aferę. Rozpisywano się, że zażyła relacja Wilczaka z o 29 lat młodszą koleżanką odbiła się na jego związku z Joanną Brodzik. I gdy już wszyscy byli pewni, że aktorska para się rozstanie, Wilczak zrozumiał swój błąd i postanowił zakończyć znajomość z Sobocińską.
"Paweł widział, ile przysporzył jej cierpienia. Dotarło do niego, że przez egoistyczny poryw serca położył na szali całe ich wspólne życie. Szybko zakończył znajomość - to był pierwszy krok, by ocalić rodzinę" - donosi "Dobry Tydzień".
W podjęciu tej decyzji miała pomóc aktorowi terapia i przymusowa izolacja z powodu pandemii koronawirusa, którą spędził z rodziną.
Maria Sobocińska - kim jest?
Maria Sobocińska ma 26 lat i pochodzi z utalentowanej artystycznie rodziny. Jej dziadek, Witold Sobociński, był wybitnym operatorem filmowym, który pomagał Andrzejowi Wajdzie przy kręceniu "Wesela". W jego ślady poszedł również ojciec aktorki, Piotr Sobociński, który był nominowany do Oscara za film "Trzy kolory. Czerwony" Krzysztofa Kieślowskiego. Z kolei matka Marii, Hanna Mikuć, jest gwiazdą serialu "M jak miłość".
Maria Sobocińska dała poznać się szerszej publiczności dzięki głównej roli żeńskiej w filmie "Pan T.". To właśnie tam zagrała u boku m.in. Pawła Wilczaka. Za tę kreację otrzymała nominację do nagrody Orła.