Joanna Krupa broni Kingi Rusin. "Jest mi przykro"
Kinga Rusin jest na językach wszystkich. Jej wpis o imprezie z hollywoodzkimi gwiazdami stał się pożywką dla internautów, którzy robią sobie z niego żarty i tworzą memy. Joanna Krupa broni koleżanki.
Kinga Rusin była jedną z polskich gwiazd, która wybrała się do Los Angeles na Oscary 2020. Po uroczystej gali została zaproszona na imprezę Jaya-Z i Beyonce, gdzie balowała z największymi gwiazdami z branży filmowej i muzycznej.
Polska prezenterka upamiętniła to wydarzenie robiąc sobie wspólne zdjęcie z Adele, które obiegło sieć i zagraniczne portale.
Z obszernej relacji Rusin wynikało, że odbyła długą dyskusję z Adele na temat butów. Oprócz tego poznała też Rihannę, pobrała darmową lekcję tańca u Jaya-Z oraz została nakarmiona pizzą przez Charlize Theron. Dodatkowo otrzymała spory komplement ze strony Beyonce, która doceniła brokatowy garnitur Kingi.
"W ŁÓŻKU Z OSKAREM". Blanka Lipińska: Nigdy nie będę matką
Sytuacja opisywana przez Kingę spotkała się z licznymi reakcjami. Nie wszystkie są wyrazem podziwu. W sieci roi się od obrazków, które wyśmiewają wpis dziennikarki.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
I choć Kinga Rusin postanowiła usunąć wpis ze względu na zbyt duże zainteresowanie, które ją przytłoczyło, to w internecie nic nie ginie.
Do całej sytuacji postanowiła odnieść się Joanna Krupa, która z hollywoodzkim show-biznesem jest za pan brat. Niczym lwica broniła koleżanki.
"Kochani, postanowiłam zabrać głos w sprawie mojej koleżanki Kingi. Nie ukrywam, że przykro mi jest, jak widzę, jaka posypała się fala prześmiewczych komentarzy wśród ludzi, mediów, a co najśmieszniejsze, wśród polskich gwiazd. Prawda jest taka, że eventy w USA wyglądają nieco inaczej, niż w Polsce. Na prywatną imprezę po Oscarach bardzo trudno jest się dostać. Ciekawe, kto jeszcze dostał zaproszenie, skoro Krytykuje Kingę, która chciała podzielić się wszystkim ze swoimi fanami. Mało kto ma możliwość, żeby zobaczyć to od środka" - czytamy w oświadczeniu Krupy.
"Dzięki Kindze wiele osób mogło dowiedzieć się, jak to naprawdę wygląda. To na pewno super przeżycie dla każdego człowieka, który jest pierwszy raz na takim wydarzeniu i chęć podzielenia się nimi ze swoimi fanami jest naturalna. Wszystkie gwiazdy, które wyśmiewają i krytykują, niech załatwią sobie zaproszenie i jestem ciekawa, jak oni by się zachowali" - zakończyła oburzona modelka.
Zgodzicie się z Joanną Krupą?