Zmiany w życiu Kulig. Ma ważne powody
Joanna Kulig niecałe dwa lata temu po raz pierwszy została mamą. Jak podaje teraz jeden z tygodników, aktorka marzy o rodzeństwie dla swojego syna i chciałaby jak najszybciej spełnić to marzenie. Wykonała nawet w tym kierunku pierwszy krok.
Jeszcze kilka lat temu Joanna Kulig była niczym niewyróżniającą się aktorką. Nie miała takiej siły przebicia jak jej koleżanki. Długo czekała na szansę od losu. Warto było jednak uzbroić się w cierpliwość. Widzowie mogli podziwiać ją w takich filmach jak "Ida" (produkcja nagrodzona Oscarem), "Disco Polo", "Pitbull" czy "Sponsoring". Za rolę w tym ostatnim otrzymała prestiżową statuetkę Orła w kategorii "Najlepsza aktorka". Mówiło się nawet o tym, że otrzyma nominację do Oscara za rolę w filmie "Zimna wojna". Drzwi do kariery w Hollywood stały przed nią otworem. Ona jednak nie skorzystała z tej szansy. Wybrała macierzyństwo, którym cieszy się już od ponad roku.
- Kocham swój zawód, ale na tym etapie rola aktorki jest dla mnie najmniej ważna - mówiła w "Twoim Stylu".
Jak podaje "Świat & Ludzie", Kulig wraz z mężem i synkiem wprowadziła się do nowego, znacznie przestronniejszego mieszkania w Warszawie. Według informacji tygodnika, nie był to przypadek. Aktorka myśli ponoć o powiększeniu rodziny.
- Joasia chciałaby mieć drugie dziecko. I to jak najszybciej. Nie wyobraża sobie, że Jaś mógłby zostać jedynakiem - zdradziła zaprzyjaźniona z nią osoba.