Joanna Kurowska parodiuje córkę Zosię. Boki zrywać. Nagrania podbiją sieć
Joanna Kurowska brawurowo parodiuje własne dziecko. Zosia nagrała matkę i wrzuciła do sieci. Ich wspólne filmiki szybko stały się viralem.
Zofia Świątkiewicz idzie w ślady znanej matki. Rok temu dostała się na studia aktorskie w Łodzi. Dziewczyna ma już za sobą udział w serialach "Klan" i "O mnie się nie martw" oraz rolę w filmie "Ostatni komers". Jak większość rówieśników córka Joanny Kurowskiej jest też aktywna w mediach społecznościowych. Ostatnio na TikToku dodała kilka filmików, które teraz podbijają sieć.
Ich bohaterką jest Zofia, ale zagrała ją jej matka Joanna Kurowska. Znana ze swojego talentu komediowego aktorka z wielkim wyczuciem wcieliła się w 20-latkę, uwypuklając jej słabostki i próżnostki.
Fani dziewczyn zrywają boki i szerują zabawne scenki. A nagrania potwierdzają bliską relację Kurowskiej z córką (która nagrywa i czasem dodaje jakąś kwestię jako swoja matka). Gwiazda od śmierci męża wychowuje jedynaczkę samotnie. Co nie znaczy, że w ich życiu brak jest śmiechu, wręcz przeciwnie. Dziewczyny często robią coś razem.
- Musimy oszczędzać, musimy oszczędzać. Pojedziemy jutro za zakupy? Po prostu nie mam ani bluzki, majtek, rajstop, marynarki - mówi Joanna udająca córkę.
Trwa ładowanie wpisu: tiktok
- Poproszę sałatkę, ale bez fety, bez pomidorów, bez cebuli, bez sosu i bez ogórka - wylicza w restauracji Kurowska, parodiująca własne dziecko.
Trwa ładowanie wpisu: tiktok
- Nie tu nic, nie ma. Jedźmy 20 km po mleko owsiane - rzuca zniechęcona aktorka w sklepie pełnym towaru.
Trwa ładowanie wpisu: tiktok