Joanna Liszowska tańczy nad morzem. Postawiła na naturalność
Joanna Liszowska miała pracowite lato. Spektakle, zdjęcia na planie filmowym w Rydze i festiwal "Disco pod gwiazdami". Nic dziwnego, że teraz postawiła na odpoczynek. A ten jej służy i jak widać energia jej nie opuszcza.
Zupełnie niedawno pisaliśmy o tym, że Joanna Liszowska wyjechała z córkami na wakacje pod palmy, żeby odpocząć od medialnego zgiełku jaki wywołało w fanach wydanie jej pierwszego muzycznego krążka. Po egzotyce najwyraźniej przyszedł czas na Bałtyk. Aktorka podzieliła się kolejnymi zdjęciami znad morza. Dobry humor jej nie opuszcza, a fani zastanawiają się, skąd gwiazda ma w sobie tyle energii.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
"Pani Joasiu, skąd w Pani tyle pozytywnej energii, którą zaraża Pani innych?", zapytała jedna z fanek. Odpowiedź jednak znajduje się od razu pod zdjęciem: "Zdecydowanie działam na baterię słoneczną", napisała Joasia.
Gwiazda postanowiła na naturalność i autentyzm. Na zdjęciach wygląda jakby tańczyła. Ma na sobie szeroką sukienkę i dumnie pozuje do obiektywu. Od Joasi możemy uczyć się samoakceptacji i miłości do własnego ciała. Trudno uwierzyć, że w tym roku skończyła 40 lat.
Aktorka niedawno potwierdziła, że jej małżeństwo ze szwedzkim milionerem Olą Serneke to już przeszłość. Obydwoje jednak pozostają ze sobą w dobrych relacjach dla dobra córek. Bycie singielką najwyraźniej jej służy, bo wygląda jak nastolatka.