Joanna Racewicz pokonała kryzys w związku?
Joanna Racewicz od jakiegoś czasu spotyka się z biznesmenem, który na co dzień mieszka w Norwegii. W czasie pandemii relacja na odległość nie jest łatwa.
Joanna Racewicz ma wsparcie partnera
Racewicz od pewnego czasu jest w związku z biznesmenem Christopherem van Denesem, który wcześniej nazywał się Radek Mierzejewski. Mężczyzna od 35 lat mieszka w Oslo, ale w Polsce bywa często, bo prowadzi tu interesy. Pomaga polskim przedsiębiorcom zaistnieć w Norwegii. Jego częsta nieobecność ma wpływ na związek z Racewicz.
Jakiś czas temu dziennikarka pisała, że jej związek na odległość jest jak "budowanie zamków na piasku". To się jednak zmieniło.
Jak donosi "Dobry Tydzień", para poznała się prawie trzy lata temu i choć iskrzyło od początku, oboje wiedzieli, że związek na odległość będzie trudny. Wakacje 2020 r. spędzili jednak razem i wszystko wskazywało na to, że ich relacja ma się dobrze. Niestety pandemia uniemożliwiła częste przemieszczanie się między krajami.
Niedawno na Joannę Racewicz wylała się fala hejtu została nazwana "wdową smoleńską", zarzucano jej, że używa za dużo botoksu, a niektórzy nawet twierdzili, że jest zbyt stara, by nosić dres.
Chris pospieszył z pocieszeniem na odległość. Pod jednym z postów napisał: "Jesteś wspaniałą, piękną, mądrą i dzielną kobietą. Jesteś najlepsza, kocham bardzo!".
Wygląda na to, że między nimi sprawy mają się dobrze.
