Jola Rutowicz wychodzi za mąż. Długo czekała na tego jedynego
Jola Rutowicz wygrała "Big Brothera" w 2007 r. i szybko zrobiła furorę w polskim show-biznesie. Umiejętnie wykorzystała swoje pięć minut sławy, po czym wyemigrowała do USA, gdzie znalazła miłość swojego życia. - Już planujemy wesele - wyznała nieoczekiwanie celebrytka.
Kilka miesięcy temu Jolanta Rutowicz, która na Instagramie przedstawia się jako Jollie, pokazywała fotki z wesela u przyjaciół w Polsce. "Uwielbiam takie ceremonie" – pisała celebrytka, która teraz szykuje się do własnego ślubu.
Wygadała się po ostatniej sesji zdjęciowej w białej sukni na tle luksusowego auta.
- Jestem szczęśliwie zakochana, mam u swojego boku wspaniałego mężczyznę. Wszystko w końcu jest na właściwym miejscu. Już planujemy wesele – wyznała w rozmowie z "Dzień Dobry TVN", potwierdzając doniesienia o planowanej zmianie stanu cywilnego.
- Do tego dojdzie niezłe auto, dobra sukienka i możemy jechać na nasz ślub! W iście hollywoodzkim stylu – dodała celebrytka.
Instagram Przypomnijmy, że Polska usłyszała o Joli Rutowicz w 2007 r., gdy wygrała czwartą edycję "Big Brothera". Później występowała w różnych programach, rozbierała się na łamach "CKM-u", miała nawet własne show z Jarkiem Jakimowiczem w TV4.
Z obecnym gwiazdorem TVP Info połączył ją gorący, ale krótkotrwały romans. Później pokazywała się na ściankach z różnymi partnerami, ale żaden nie był "tym jedynym". Po kilku latach dobrej passy Rutowicz zniknęła z polskiego show-biznesu i przeprowadziła się do Miami. 38-latka wiedzie tam luksusowe życie, o czym co jakiś czas przypomina na Instagramie. Dotychczas nie zdradziła jednak, kim jest wybranek jej serca.
ZOBACZ TEŻ: "Ślub od pierwszego wejrzenia" – to działa! Kolejni uczestnicy zostają rodzicami