Jolanta Pieńkowska doprowadziła do łez Otylię Jędrzejczak. Sportsmenka do dziś to pamięta
Minęło 10 lat, ale wywiad, którego wtedy Otylia Jędrzejczak udzieliła Jolancie Pieńkowskiej, został w niej do dziś. W swojej książce pływaczka wspomina go z rozżaleniem.
W 2009 roku Otylia Jędrzejczak brała udział w "Tańcu z Gwiazdami". Był to również czas, w którym sporą popularnością cieszył się program Jolanty Pieńkowskiej "Druga strona medalu", gdzie przeprowadzała wywiady ze znanymi osobowościami. Po odpadnięciu z tanecznego show pływaczka trafiła do studia, by opowiedzieć o swoim życiu. W trakcie rozmowy rozpłakała się, a cały wywiad do dziś jest dla niej traumą.
Okazuje się bowiem, że Pieńkowska nie dotrzymała warunków umowy. Otylia zgodziła się przyjść do programu, ale z zastrzeżeniem, że nie będzie pytana o wypadek samochodowy, w którym zginął jej brat. Mistrzyni olimpijska nie była jeszcze wtedy w stanie mówić o tragedii, jaka spotkała ją zaledwie cztery lata wcześniej.
"Jolanta Pieńkowska zaprosiła mnie do programu "Druga strona medalu". Doprowadziła mnie do łez, wyszłam stamtąd zdruzgotana psychicznie. Nie byłam wtedy przygotowana do rozmowy o wypadku, a warunkiem zgody na mój udział w programie było zapewnienie, że ten temat nie będzie poruszony. Pytania pani Pieńkowskiej, całkowicie pozbawione empatii, tylko powiększyły rany w moim sercu. Nie miałam odwagi przerwać tego wywiadu." - napisała w swojej książce Jędrzejczak.
Pamiętacie tę rozmowę?