Julia Wieniawa jako "typowa turystka". Jej strój mówi co innego
Julia Wieniawa to jedna z najgorętszych gwiazd młodego pokolenia. Każdy jej krok śledzą zarówno media, jak i fani. Teraz aktorka wrzuciła zdjęcie z Sycylii. Mówi, że jest typową turystką, a w ręku trzyma torebkę, która kosztuje tyle co mały samochód.
Julia Wieniawa od paru miesięcy pracuje na pełnych obrotach. Swój czas dzieli między nowy serial Polsatu "Zawsze warto", w którym wciela się w dosyć nietypową dla siebie rolę kobiety z mroczną przeszłością. Ponadto dalej występuje w "Rodzince.pl, czyli produkcji dzięki której zyskała popularność.
ZOBACZ TEŻ: Julia Wieniawa szuka chłopaka. Ma spore wymagania
20-latka prowadzi również profil na Instagramie, na którym zebrała bagatela 1,3 mln obserwujących. Śmiało można stwierdzić, że gwiazda ma ręce pełne roboty. Ostatnio Julia Wieniawa wyjechała na zasłużone wakacje. Zabrała ze sobą piękną mamę i udała się na słoneczną Sycylię.
Oczywiście swoją podróż dokumentuje w mediach społecznościowych. Możemy oglądać Julię wygrzewającą się w promieniach włoskiego słońca lub osnutą morskimi falami. Tym razem aktorka pokazała się w roli turysty. Na ostatniej fotce pozuje na ulicach włoskiego Cefalù, a w podpisie czytamy:
"Kocham wieczorne spacery po uroczych miasteczkach na wakacjach. Wykupiłam chyba wszystkie pamiątki i magnesy. Jestem typową turystką".
Julka nazywa siebie typową turystką, jednak jej ekskluzywny strój mówi co innego. Sama torebka prestiżowego domu mody Dior kosztuje prawie 3 tys. dol., czyli blisko 12 tys. zł! Cielisty top i komplet naszyjników to kolejne 600 zł.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Można założyć, że Wieniawa ma na sobie stylizację, za którą będzie trzeba zapłacić blisko 14 tys. zł. To chyba przekreśla je status typowego, polskiego turysty.