Justin Bieber i Hailey Baldwin znowu biorą ślub. Goście hotelu są zdenerwowani
Justin Bieber i Hailey Baldwin postanowili świętować rocznicę ślubu... kolejnym ślubem. Jednak nie wszystkim podoba się fakt ceremonii. Goście hotelu, w którym odbędzie się uroczystość, są wściekli, bo będą musieli zrezygnować z kilku udogodnień.
Justin Bieber i Hailey Baldwin pobrali się jesienią 2018 roku. Z okazji rocznicy postanowili, że ślub wezmą jeszcze raz. Ceremonia odbędzie się w Montage Palmetto Bluff w Karolinie Południowej. Cena za dobę hotelową to koszt rzędu 2 tys. zł.
Z początku impreza miała być dość skromna, kameralna i nikomu nie wadzić. Tymczasem najbardziej pokrzywdzeni okazali się goście hotelu. Jak podaje portal tmz.com, są wściekli na zakochanych, ponieważ przez ich uroczystość nie będą mieli dostępu do kilku atrakcji i udogodnień luksusowego miejsca. Twierdzą też, że już zepsuto im wakacje.
ZOBACZ TEŻ: Sebastian Fabijański o spotkaniu z wilkiem: "To przeżycie z pogranicza życia i śmierci"
Goście Montage Palmetto Bluff, którzy nie zostali zaproszeni na ślub Justina Biebera i Hailey Baldwin, przez 48 godzin nie będą mogli korzystać ze spa, basenu i jednej z hotelowych restauracji. Ograniczenia będą obowiązywać od niedzieli od godz. 12:00 do wtorku do godz. 12:00. Strona tmz.com dodaje, że klienci o utrudnieniach zostali poinformowani w środę.
Mimo to władze hotelu zapowiedziały, że zwrócą gościom część kosztów oraz postarają się zagwarantować inne atrakcje. Do tego zaoferowali darmowe wyżywienie na czas ślubu.
Co ciekawe, Baldwin przed drugim ślubem zorganizowała wieczór panieński.
Trwa ładowanie wpisu: instagram