Justyna Żyła wykorzystuje swoją popularność. Kanał na YouTubie to spełnienie jej marzeń
Justyna Żyła dzięki kryzysowi w związku stała się celebrytką, o której rozpisywały się wszystkie media. Swoją popularność żona skoczka postanowiła przekuć w nowy biznes. Czy teraz zainspiruje inne porzucone kobiety do działania i walki o siebie?
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Na początku współczuła jej cała Polska. Popularny sportowiec porzucił żonę i dwójkę dzieci dla kochanki. Wpisom Justyny Żyły w mediach społecznościowych nie było końca. Pojawiały się komentarze pełne współczucia. Z czasem jednak żona Piotra zaczęła publikować coraz więcej. Nagrywała wyprowadzkę męża z domu, pokazywała wiadomości od rzekomej kochanki i wywlekała na światło dziennie "brudy" z życia prywatnego. Do tego wszystkiego dochodziły ustawki z mediami i fotoreporterami.
Ludzie przestali postrzegać ją jako porzuconą kobietę która została sama, a dziewczynę, która chce wylansować się w mediach na rozstaniu ze znanym mężem. Żyła jednak nie daje za wygraną. Co prawda coraz mniej mówi o swoich relacjach z Piotrem Żyłą, ale wciąż chce funkcjonować w mediach.
Przedsiębiorcza Justyna postanowiła założyć kanał na YouTubie o nazwie "UwaŻyła". Pierwszy odcinek już się pojawił na kanale, a Żyła pokazuje jak przyrządzić zapiekankę. Na filmiku mówi dość cicho, trochę się miesza i plącze, ale "pierwsze koty za płoty".
- Cześć, z tej strony Justyna. Chciałabym was serdecznie zaprosić na mój nowy projekt, który jest tak naprawdę moim marzeniem, które powoli się spełnia - zachęca do oglądania.
Justyna Żyła w końcu przestała się nad sobą użalać i zdecydowała się zawalczyć o siebie i swoją przyszłość. W końcu być może pokaże kilkudziesięciu tysiącom kobiet, które ją obserwują, że rozstanie to nie koniec światakoniec świata i można normalnie żyć. Kanał na YouTubie poświęcony gotowaniu to spełnienie jej marzeń. Wcześniej Justyna była skupiona tylko i wyłącznie na życiu rodzinnym, a gotowanie sprowadzało się tylko do jej domowej kuchni.
Teraz przyszedł czas, aby rozwinąć skrzydła, a Żyła może stanowić inspirację dla wielu kobiet. Tym samym pokaże też Piotrowi Żyle, że świetnie daje sobie radę i nie musi wylewać swoich żalów w mediach, bo jest spełnioną kobietą.
Trzymacie za nią kciuki?
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.