Karol Strasburger chce być ojcem. Wziął niedawno trzeci ślub
Karol Strasburger i Katarzyna Weremczuk powiedzieli sobie sakramentalne "tak". I podobno nie zamierzają na tym poprzestać.
Uroczystość odbyła się w ubiegłą sobotę 10 sierpnia. 72-letni Strasburger i 35-letnia Weremczuk złożyli przysięgę w Urzędzie Stanu Cywilnego w Konstancinie-Jeziornej pod Warszawą.
ZOBACZ TEŻ: Sceptyczny Strasburger: "Nie wierzę w szamanów. Nie chcę mieć z nimi do czynienia"
Zaproszono tylko najbliższą rodzinę i przyjaciół, m.in. Tomasza Stockingera. "Na żywo" donosi, że na weselu bawiło się 30 osób, a sama uroczystość była niezwykle romantyczna i klimatem nawiązywała do "Nocy i dni". Czyli największego przeboju w dorobku Strasburgera, nie licząc oczywiście "Familiady".
"Super Express" podaje, że Strasburger jest tak zakochany, iż nie zawracał sobie głowy podpisywaniem intercyzy. Ale na tym nie koniec.
"Mało tego, jest gotów po raz pierwszy w życiu zostać ojcem. Oboje chcą tulić w ramionach swoje maleństwo" - czytamy w tabloidzie.
Karol Strasburger i Małgorzata Waremczuk - historia związku
Karol Strasburger i Małgorzata Waremczuk spotkali się po raz pierwszy w 2006 r., kiedy dziewczyna miała 22 lata. Małgorzata pracowała wtedy dla Macieja Kuronia. Następnie była menadżerką restauracji, w której Karol Strasburger bywał z nieżyjącą już żoną Ireną. Panie się poznały i bardzo zaprzyjaźniły.
Po śmierci żony Strasburgera w 2016 r. Małgorzata bardzo go wspierała. On też wyciągnął do niej pomocną dłoń, kiedy miała kłopoty w małżeństwie.
Cóż, jak się powiedziało A, to trzeba powiedzieć B. Nie pozostaje nam więc nic innego, jak trzymać kciuki i życzyć państwu młodym powodzenia!