To dla niej Krzysztof Skiba zostawił żonę. Karolinie Kempińskiej puściły nerwy
Krzysztof Skiba i Karolina Kempińska są ze sobą od ponad roku. To jedna z najbardziej gorących par polskiego show-biznesu, także dlatego, że zaczęli się spotykać jeszcze, kiedy muzyk był żonaty. Media często o nich piszą, więc wreszcie dziewczyna wybuchła i powiedziała, co ją wkurzyło najbardziej.
"Na co dzień pracuję w firmie informatycznej, fotomodelingiem tylko dorabiam, sama od zawsze na siebie zarabiam, nigdy nie chciałam być niczyją utrzymanką i nie jestem. (...) Po prostu czuć i widać od nas z dala prawdziwe uczucie. Największe wpatrzenie, gdzie inni faceci dosłownie przestają istnieć. Wcześniej nigdy tak nie miałam i wiem, że nigdy już mieć nie będę. I naprawdę, póki nie wiecie, ile razem przeżyliśmy, to nie powinniście się wypowiadać" - napisała na Instagramie.
Oprócz hejtu Kempińskiej ciężko zignorować także te informacje na swój temat, które są niepotwierdzone i wyolbrzymione. Wyśmiała jeden z nagłówków, który sugerował, że Skiba zostawił dla niej żonę, bo "szukał młodej muzy".
"Od początku mówimy, że nasza miłość powstała z przyjaźni. To nie było szukanie romansu czy głupot, a to, że stałam się muzą po czasie to chyba normalne, jeśli strasznie się kogoś kocha" - napisała ukochana wokalisty "Big Cyca".
Przy okazji informatyczka z nadzieją wyznała, że jej "Krzyś chudnie i za miesiąc będą już widoczne efekty diety". Trzymamy kciuki.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" omawiamy 95. galę wręczenia Oscarów. Czy werdykt jest słuszny? Kto był największym przegranym? Jakie kreacje gwiazd nas zachwyciły? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.