Kasia Tusk już nie ukrywa ciąży. Brzuszek jest coraz większy
Początkowo blogerka nie komentowała doniesień na temat swojego stanu. W ostatnim czasie jednak ciężko ukryć ciążowe krągłości.
Kasia Tusk zawsze była powściągliwa w epatowaniu życiem prywatnym. W mediach społecznościowych nie pokazywała partnera, nie dzieliła się informacjami na temat ślubu. Wszystkie wiadomości o tym, co dzieje się u córki Donalda Tuska wychodziły na światło dzienne w innych okolicznościach.
Blogerka ma zasadę, że nie komentuje plotek na swój temat. Robi swoje i pozostaje w nieustannym kontakcie z fanami. Głos zabrała raz, kiedy miała dość tego, że pod jej domem cały czas przechadzają się paparazzi. Wówczas przyznała, że spodziewa się dziecka.
"Podobno po burzy zawsze wychodzi słońce i w dniu moich trzydziestych pierwszych urodzin głęboko wierzę, że tak właśnie jest. Jeśli mogę więc poprosić Was dziś o jakieś życzenia, to tylko o zdrowie i spokój, bo to jedyne, czego teraz potrzebujemy. Dziękuję wszystkim kochanym Czytelniczkom za ich wyrozumiałość wobec mojego milczenia. Wasze dobre słowa, wsparcie i delikatność akurat w ogóle mnie nie dziwią – zawsze wiedziałam, że Czytelniczki to ja mam najlepsze na świecie" - napisała.
Ostatnio coraz częściej na jej profilu na Instagramie pojawiają się zdjęcia z ciążowym brzuszkiem. Nawet pod obszernymi swetrami trudno jest go ukryć.
"Wyglądasz promiennie".
"Kasiu, przepięknie wyglądasz".
"Kasiu, ciąża ci służy".
"Wspaniale wyglądasz".
Fani nie szczędzą Kasi Tusk komplementów. Absolutnie się z tym zgadzamy. Mamy nadzieję, że blogerka częściej będzie zamieszczała tak piękne zdjęcia.
