Kasia Warnke i Piotr Stramowski poznali się na castingu. Opowiedzieli o pierwszej kłótni
Kasia Warnke i Piotr Stramowski opowiedzieli w "Dzień Dobry TVN" o początkach swojego małżeństwa i scenach łóżkowych, do których są często angażowani. Warnke zdradziła, o co zapytała męża, który nagrał ostatnio ognistą scenę z Magdaleną Cielecką.
Kinga Rusin przedstawiając kolejnych gości "Dzień Dobry TVN" nazwała ich najgorętszą parą polskiego kina. Warnke i Stramowski są małżeństwem od trzech lat i choć często występują w tych samych filmach, to zwykle mijają się na planie. Rusin myślała nawet, że żaden reżyser nie wykorzystał ich prywatnej relacji do stworzenia filmowej pary. Warnke poprawiła prowadzącą, wspominając film "W spirali". To właśnie na castingu do tego obrazu poznała swojego przyszłego męża.
Obejrzyj: Przejęta Warnke i spięty Stramowskim obejmują się przed paparazzi
- To jest niszowa produkcja, więc mogłaś jej nie oglądać, ale zapraszamy, bo jesteśmy z niej bardzo dumni – dodała Warnke.
Rozmowa z prowadzącymi szybko zeszła na temat scen łóżkowych i tego, jak aktorska para sobie z tym radzi. Warnke powiedziała, że nie jest to dla nich chleb powszedni, ale traktują takie wyzwania jako naturalną sytuację, która dzieje się w filmie i teatrze.
- Na scenie też trzeba się dotykać, całować, zakochiwać i tę odrobinę zakochania zawsze trzeba partnerowi dać. Jeżeli chce się dobrze wykonać swoją pracę, intymność trzeba podzielić. Rodzaj zachwytu, uniesienia – wtedy to się udziela widzowi. Trzeba wybudować sobie na planie konstrukcję i później żyć troszeczkę w takiej schizofrenii. Później wraca się do domu i się to ucina – mówiła Warnke o tym, jak radzi sobie z intymnymi sytuacjami na planie.
Małżonkowie z uśmiechem wspominali sytuację, gdy Stramowski grając nago w teatrze był fotografowany przez część widowni.
Choć dziś wspólnie uznają, że nagość i sceny seksu to część ich pracy, to jedna z pierwszych kłótni dotyczyła właśnie tej sfery.
- Pojechaliśmy na pierwszą randkę i wtedy Piotrek powiedział, że zawsze chciałby się oddawać swojej pracy, jak teraz. Wtedy ja powiedziałam: "Acha, co to znaczy?" – śmiała się Warnke. – I musieliśmy to przedyskutować.
Piotr Kraśko drążąc temat oglądania życiowego partnera w łóżku z inną osobą nawiązał do nowego serialu "Chyłka".
- Po tej ognistej scenie Piotra z Magdą Cielecką była między wami jakaś rozmowa? – pytał Kraśko.
Kasia Warnke faktycznie rozmawiała na ten temat z mężem.
- Jak tam Magda się trzyma? Jak ją oceniasz? Takie pytania były - odpowiedziała z uśmiechem Warnke, która również wystąpiła w serialu "Chyłka".