Trwa ładowanie...

Katarzyna Dowbor mówi o poważnej operacji. "Było to okraszone ryzykiem i strachem"

Katarzyna Dowbor otwarcie mówi o swoim zdrowiu. Przed kilkoma laty musiała przejść operację tarczycy. Dziś wspomina, jak choroba i interwencja lekarzy wpłynęły na jej życie.

Katarzyna Dowbor musi dbać o zdrowie , fot. Baranowski/AKPAKatarzyna Dowbor musi dbać o zdrowie , fot. Baranowski/AKPAŹródło: AKPA, fot: AKPA
d13jref
d13jref

Katarzyna Dowbor należy do grona gwiazd, które traktują swoją pracę jak pasję, a odkąd prowadzi "Nasz nowy dom", jako misję pomagania innym. W związku z tym prezenterka pracuje ciągle na wysokich obrotach, przedkładając nieraz obowiązki nad swoje zdrowie. Dziennikarka wyjawiała nawet w wywiadach, że nie ma zamiaru zwalniać jeszcze tempa, ani tym bardziej myśleć o przejściu na emeryturę. Trudno jej się dziwić – wciąż cieszy się niesłabnącą sympatią widzów i wciąż wie, że nadal wiele rodzin czeka na pomoc i remont ich domów. Kilka lat temu jednak zdrowie dziennikarki mocno dało o sobie znać.

Dziennikarka zmagała się z niepokojącymi symptomami. Miała problem z utrzymaniem wagi, była rozdrażniona, traciła chęć do pracy. Spekulacji na temat tego, co jej dolega, nie brakowało. Prezenterka szybko jednak ucięła te, które sugerowały, że kłopoty zdrowotne wynikały z faktu, że o siebie nie dbała. Jak się okazało, Dowbor musiała zacząć walczyć z poważnym schorzeniem tarczycy i poddać operacji.

Zobacz wideo: Katarzyna Dowbor o problemach zdrowotnych

Kiedy doszła do siebie po zabiegu usunięcia tarczycy, wyjawiła, że zmaga się z poważną chorobą autoimmunologiczną, Gravesa-Basedowa. Objawy skutecznie utrudniały jej pracę, a owocowały m.in. wytrzeszczem oka. - Był taki etap, że musiałam brać sterydy, po których moja twarz wyglądała bardzo źle - robiła się duża, księżycowa. Na szczęście mieliśmy wtedy przerwę w zdjęciach – wyjawiła w niedawnej rozmowie z Plejadą.

d13jref

Dziennikarka nie kryła, że po operacji czuła się zdecydowanie lepiej, a komfort jej życia znacznie się podniósł. Mogła wrócić do pracy na pełnych obrotach. Niemniej lekarze doradzają jej, by kontrolowała swoje zdrowie. Sama dziś wspomina, że jedynym wyjściem było oddać się w ręce specjalistów.

- Muszę przyznać, że było to okraszone z mojej strony ryzykiem i strachem. Jednak po operacji mój organizm bardzo się uspokoił. Wcześniej ciężko było mi nawet wstawać. Nagminnie przez wiele lat miałam stan zapalny tarczycy, a - jak wiadomo - ona rządzi całym organizmem. Borykałam się ze wszystkimi typowymi objawami chorej tarczycy. W tej chwili biorę leki, które zastępują tarczycę i wykonują pracę za nią, ale funkcjonuję, żyję, jestem pogodna i dużo lepiej się czuję – podsumowała w wywiadzie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d13jref
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d13jref

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj