Katarzyna Figura skończyła 55 lat! "Polska Marilyn Monroe" wciąż elektryzuje
[GALERIA]
Katarzyna Figura była największą seksbombą polskiego kina przełomu lat 80. i 90. Na początku kariery kojarzyła się głównie z rolami słodkich i naiwnych blondynek - nic więc dziwnego, że szybko okrzyknięto ją "polską Marilyn Monroe". Tym większe było zaskoczenie widzów, kiedy po latach radykalnie zmieniła swój wizerunek, wcielając się w bohaterki bardziej charakterne niż atrakcyjne. Tym sposobem udowodniła, że jest w stanie podjąć niejedno trudne wyzwanie aktorskie. Przy okazji 55. urodzin polskiej gwiazdy przyjrzyjmy się przebiegowi jej kariery oraz temu, jak przez lata zmieniał się jej wizerunek.
Urodzona z niej kusicielka
Urodziła się 22 marca 1962 roku w Warszawie. Od dziecka lubiła się przebierać, jednym z ulubionych rekwizytów podczas zabaw była blond peruka z długimi warkoczami. Już w przedszkolu występowała w rozmaitych przedstawieniach, recytując i śpiewając. Jako dziecko zagrała w takich filmach jak „Zginął pies” (1973) i „Mysz” (1977).
"Pociąg do Hollywood" był dla niej przepustką do kariery
Studiowała w warszawskiej PWST, którą ukończyła w 1985 roku (dyplom w 1989). W filmie Radosława Piwowarskiego "Pociąg do Hollywood" 25-letnia wówczas aktorka wcieliła się w rolę Marioli Wafelek, dziewczyny marzącej o wielkiej filmowej karierze w Stanach Zjednoczonych. Pracująca w bufecie aspirująca artystka regularnie pisze listy do amerykańskiego reżysera Billy'ego Wildera, marząc o angażu w Hollywood. Nie przez przypadek w garderobie jasnowłosej bohaterki znalazła się biała rozkloszowana sukienka z głębokim dekoltem, nawiązująca do ikonicznego wizerunku Marilyn Monroe z filmu "Słomiany wdowiec".
Jest wulkanem kobiecości
Role atrakcyjnych i emanujących seksem blondynek nie pojawiały się przypadkowo. O wszystkim zadecydowała oczywiście aparycja gwiazdy, która do tej pory słynie z bardzo kobiecej sylwetki, dużego biustu oraz szczupłych i zgrabnych nóg. Swoje wdzięki do tej pory podkreśla seksownymi sukienkami.
Kiedyś seksbomba, a dziś?
Figura zagrała m.in. w hiszpańskim „Estacion Central” (1989), we francusko-amerykańskim filmie TV „Zakazane związki” (1990), francuskim serialu TV „Navarro” (1990), francusko-angielskim filmie „Głosy w ogrodzie” (1991), amerykańsko-australijskiej produkcji „Fatalna przeszłość” (1993), jednak za największy powód do dumy z pewnością uważa się epizodyczne role w dziełach Roberta Altmana – „Gracz” (1992) i „Prêt-à-porter” (1994). W tym pierwszym miała nawet zagrać główną rolę, jednak producenci filmu niestety nie przystali na pomysł Altmana.
Kobieca sylwetka i duży biust to nie wszystko
Rok 2002 to rok występów u mistrzów – Romana Polańskiego („Pianista”) i Andrzeja Wajdy (rola Podstoliny w „Zemście”, nominacja do Orła). W międzyczasie nastąpił też prawdziwy przełom w wizerunku aktorki, która wreszcie udowodniła szerokiej publiczności, że seksowny kociak to zdecydowanie nie wszystko, co potrafi przekonująco zagrać. Mowa tutaj przede wszystkim o roli Haliny w „Żurku” (2003, Orzeł dla Najlepszej Aktorki) i Ubicy w filmie Piotra Szulkina „Ubu król” (2003, Nagroda dla Najlepszej Aktorki FPFF w Gdyni, nominacja do Orła).
Nie boi się eksperymentować z wizerunkiem
W 2006 roku wraz z Bogusławem Lindą oraz szeregiem innych rodzimych aktorów wystąpiła w amerykańsko-polskim westernie Piotra Uklańskiego „Summer Love”, który miał swoje pokazy na kilku światowych festiwalach. Dla potrzeb roli aktorka ogoliła głowę.
Trudno uwierzyć, że skończyła 55 lat
Katarzyna Figura ma troje dzieci: syna Aleksandra (ur. 1987) z pierwszego małżeństwa z Janem Chmielewskim oraz dwie córki – Koko Claire Figura-Schoenhals (ur. 2002) i Kaszmir Amber Figura-Schoenhals (ur. 12 lutego 2005). Ich ojcem jest drugi mąż aktorki, Kai Schoenhals (od 2000 roku).
Jak się zmieniła?
Kiedy kilka lat temu w programie Tomasza Lisa oraz na łamach "Vivy!" Oskarżyła Schoenhalsa o przemoc domową, fani gwiazdy nie mogli w to uwierzyć. Figura twierdziła bowiem, że przez niemal całe swoje małżeństwo musiała znosić upokorzenia ze strony ojca swoich dzieci. Ich sprawa rozwodowa ciągnie się w sądzie do tej pory. Co ciekawe, aktorkę wspiera teściowa, która sama nie ma najlepszego zdania o swoim synu.
Dopiero po latach odzyskała upragniony spokój
Katarzyna Figura po bolesnych doświadczeniach postanowiła przeprowadzić prawdziwą rewolucję w swoim życiu. Wraz z córkami przeprowadziła się z Warszawy do Trójmiasta. Zamieszkała w Gdyni, gdzie wykłada w Szkole Filmowej. Dołączyła także do zespołu Teatru Wybrzeże. Wielokrotnie podkreślała, że właśnie nad morzem odzyskała spokój i równowagę.