Katarzyna Glinka planuje ślub. "Chcą go wziąć za granicą"
Katarzyna Glinka znalazła szczęście u boku ukochanego. Teraz, jak donosi kolorowa prasa, para postanowiła zalegalizować związek. Zakochani snują ślubne plany. Znamy szczegóły.
Odkąd Katarzyna Glinka rozwiodła się w 2015 r. Przemysławem Gołdonem, z którym ma 6-letniego syna, niewiele było wiadomo o jej życiu prywatnym. Dopiero stosunkowo niedawno okazało się, że ułożyła sobie życie na nowo. Gwiazda zaczęła biegać i startować w maratonach. Z czasem wzięła udział w Runmageddonie i... zakochała się.
ZOBACZ TEŻ: Glinka: "Mam taką naturę, że jak za długo posiedzę, to mi głupoty przychodzą do głowy"
Zobacz także: Katarzyna Glinka zakochana. Nowy ukochany jest prezesem
Nowy wybranek aktorki, Jarosław Bieniecki, to prezes firmy, która organizuje ekstremalne biegi. Szybko połączyła ich pasja do sportu. Ukochany aktorki potrafił ją też zaskoczyć. Ich zaręczyny były wyjątkowo romantyczne. Podobno biznesmen wszedł na scenę Teatru Kwadrat z ogromnym bukietem róż i poprosił ją o rękę. Jeśli wierzyć świadkom, aktorka nie wahała się ani chwili. Planowanie ślubu było kwestią czasu.
Jak podaje teraz tygodnik "Na żywo", przyjaciele pary relacjonują, że zakochani planują zalegalizować swój związek. Tygodnikowi zaś udało się zdobyć nieco więcej szczegółów. Narzeczeni podobno zdecydowali, że wezmą ślub za granicą. W ten sposób chcą uniknąć zainteresowania mediów. Chcą, by w tym wyjątkowym momencie towarzyszyły im tylko ich dzieci. Jak donosi "Na żywo", przyjęcie dla rodziny i przyjaciół zorganizują później w Polsce.
Pozostaje życzyć szczęścia na nowej drodze życia!
