Pokazała się z mężem. Przystojniak nie jest Polakiem

Katarzyna Pakosińska od kilku lat znów jest bardzo szczęśliwa. Wszystko się zmieniło na lepsze, gdy 3 lata temu poślubiła swojego ukochanego. Polska aktorka poznała go podczas prac nad dokumentem "Tańcząca Gruzja". Gruziński dziennikarz i biznesmen, Irakli Batiashvili, od razu wpadł jej w oko. Teraz tworzą jedną z najbardziej udanych, a zarazem tajemniczych par polskiego show-biznesu.

Uroczystość ślubna Pakosińskiej i Batashviliego odbyła się w zabytkowej katedrze wpisanej na listę światowego dziedzictwa UNESCO. XI-wieczna świątynia od stuleci jest miejscem koronacji i pochówku władców Gruzji oraz siedzibą najwyższych władz Gruzińskiego Prawosławnego Kościoła Apostolskiego.

Zakochana para unika blasku fleszy i opowiadania o swoim życiu prywatnym. Zresztą, Irakli, gdy poznał Katarzynę, nie miał pojęcia, że jest ona w Polsce gwiazdą. Zupełnie nie ciągnie go do show-biznesu, a i Pakosińska nie czerpie frajdy ze spacerów po czerwonym dywanie. Zapewne też dlatego potrzeba było trochę czasu, aby ich związek ujrzał światło dzienne.

We wtorek aktorka kabaretowa zamieściła kolejne zdjęcie z mężem na Instagramie. Nieczęsto pokazuje ukochanego, ale teraz zrobiła wyjątek.