Kate i Meghan pod presją. Cały świat chce, by były najlepszymi przyjaciółkami
Albo miłość, albo nienawiść! Jeśli Kate i Meghan nie kochają się nad życie, to znaczy na pewno, że się zwyczajnie nienawidzą i knują za plecami... Absurdalne oczekiwania wobec dwóch księżnych mogą przerosnąć każdego!
Bracia William i Harry nigdy nie byli nastawiani przeciwko sobie przez media, ani nikt nigdy nie porównywał, który z nich jest bardziej przystojny, czy bliżej królowej Elżbiety. Niestety kobiety mają o wiele trudniej i gdy tylko zarówno Kate jak i Meghan dołączyły do rodziny królewskiej, zaczęły się porównania, wyścigi, domysły i... formowanie dwóch wrogich obozów.
Każdy najdrobniejszy gest obu żon następców tronu był bacznie obserwowany, komentowany i interpretowany. Jeśli nie patrzyły na siebie - są wrogami. Kate nie była na baby shower Merghan - nienawidzą się. Poziom paranoi w brukowych mediach sięgnął absurdalnego poziomu!
By trochę spuścić powietrze z tego balona, rodziny postanowiły nieco poluzować więzy i zamieszkać osobno, rozdzielić swoją działalność charytatywną. Jak mówi ekspertka w magazynie People, dzięki temu znowu mogli poczuć się jak rodzina.
Kate i Meghan mogą znowu być blisko, jak bratowe, dzielić się doświadczeniami macierzyństwa. Bez presji i wymogów nienaturalnej przyjaźni.