Kayah nigdy nie była tak szczera. Miłosne wyznania zwalają z nóg

Kayah przez wiele lat nie mogła się ustatkować. Każdy jej związek z mężczyznami z show-biznesu prędzej czy później dobiegał końca. Jak donosiło niedawno "Życie na gorąco", wokalistka przerwała złą passę i tym razem jest szczęśliwie zakochana.

- Teraz mam cudownego partnera, związek pełen szacunku. Ale dojrzewa się do pewnej relacji. Mimo wszystko wychodzę z założenia, że wszystko dzieje się po coś. Złe relacje ustępują miejsca tym lepszym - wyznała piosenkarka w "Wysokich Obcasach".

Wybrankiem gwiazdy jest ponoć przystojny finansista, który mimo związku z gwiazdą, stara się trzymać z dala od mediów. Piosenkarka chce jak najdłużej utrzymać tę relację w tajemnicy, dlatego na próżno szukać ich wspólnych zdjęć z czerwonego dywanu czy wywiadów w kolorowej prasie.

Ale nie zawsze w życiu Kayah było kolorowo. Choć teraz cieszy się rozkwitającą miłością, to zdecydowała się na wspomnienia, kiedy tkwiła w toksycznych związkach.

- Mam na swoim koncie też strasznie toksyczne związki. Byłam wykorzystywana albo kochałam kogoś, kto w ogóle nie istniał. Ale chyba było mi to potrzebne. (...) Zdarzało się, że ulegałam fatamorganom, nie rozróżniałam muchołapki - wyznała Kayah w "Wysokich Obcasach".

Piosenkarka wyznała, że marzy kolejnym o dziecku. Jednak ze względów zdrowotnych jest to niemożliwe.

- Zawsze chciałam mieć więcej niż jedno dziecko, ale mam już 51 lat i chorą tarczycę. Za późno też na złote medale w kick-boxingu, o którym kiedyś marzyłam. Nie zapewnię też mojemu dziecku pełnej rodziny, bo chociaż teraz mam dobry związek, to mój syn ma to w nosie, ma 21 lat i chce tylko, żebym mu się nie wtrącała w życie - wyznała Kayah.

Przypomnijmy, że Kayah była w związku małżeńskim z Rinke Rooyensem. Para poznała się w 1998 r. podczas pracy przy programie "To było grane". 5 sierpnia tego samego roku stanęli na ślubnym kobiercu, a już w grudniu na świecie pojawił się ich syn Roch.

Rok później małżonkowie zostali nagrodzeni Srebrnym Jabłkiem - statuetką przyznawaną w plebiscycie czytelników miesięcznika "Pani" "najwspanialszym polskim parom". Szczęście trwało tylko do 2002 r., gdy ogłosili, że są w separacji. W 2010 r. zdecydowali się na rozwód.

W latach 2005-2009 Kayah związała się z Sebastianem Karpielem-Bułecką, a później spotykała się z senegalskim muzykiem Pako Sarr.

Teraz w końcu znalazła mężczyznę, z którym ma szansę zbudować trwały związek.