Kim Hnizdo w zaskakującej kreacji. Wyglądała, jakby miała na sobie tylko bieliznę
Modelki doskonale wiedzą, jak zwrócić na siebie uwagę. Niemiecka celebrytka wykorzystała skutecznie tę wiedzę na londyńskiej modowej imprezie. Trudno było oderwać od niej wzrok.
Grudzień to szczególnie intensywny czas dla artystów i celebrytów. Okołoświąteczne imprezy mnożą się jak grzyby po deszczu. Gale, okolicznościowe wydarzenia, bale, a nade wszystko podsumowania roku - skutecznie przyciągają rzesze głodnych sławy celebrytów. W końcu to idealne okazje, żeby się pokazać.
Jedna z pierwszych, a do tego jedna z największych tego typu okazji nadarzyła się podczas gali The Fashion Awards zorganizowanej w monumentalnej Royal Albert Hall.
Londyńska sala koncertowa stała się prawdziwym centrum europejskiej mody. Wypełniła się nie tylko projektantami, którzy walczyli o prestiżowe wyróżnienia, ale przede wszystkim liczną reprezentacją gwiazd, które próbowały przyciągnąć uwagę fotoreporterów na rozmaite sposoby.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Justyna Gradek o BOGATYM PARTNERZE i dramie z Anetą Glam. Oceniła też kolekcję Derpienski
Tą, której szczególnie się to udawało, była Kim Hnizdo. Niemiecka modelka miała na sobie prawdopodobnie najodważniejszą kreację wieczoru. Bo sprawiała wrażenie, jakby nie miała na sobie praktycznie nic.
Kim Hnizdo to topmodelka, która dała się poznać szerokiej publiczności w 2016 r. kiedy to brała udział w niemieckiej wersji programu "Top Model". Udział w show niewątpliwie stał się dla niej trampoliną do kariery. Od lat pojawia się na prestiżowych międzynarodowych imprezach.
Nic dziwnego, że nie mogło jej zabraknąć na gali Fashion Awards. Już na czerwonym dywanie pokazała, że podejście do mody ma raczej awangardowe. Bo sukienka, którą założyła na tę okazję skutecznie grała z wyobraźnią zebranych.
Kreacja modelki, cała w cielistym kolorze, miała szczególne dwa elementy w wyraźnie odznaczającym się pudrowo-różowym odcieniu. W efekcie z daleka kreacja sprawiała takie wrażenie, jakby modelka nie miała na sobie nic prócz rzucającej się w oczy bielizny.
Sama zainteresowana chętnie pozowała fotoreporterom, prezentując atuty całej stylizacji. Jedno jest pewne, w takim wydaniu nie mogła przejść niezauważona.
A jak wam się podoba? Kreację modelki zobaczycie w galerii poniżej.