Kinga Rusin wygląda jak nastolatka. "Sporty ekstremalne to moja pasja"
Kinga Rusin jest pasjonatką sportów ekstremalnych i od lat uprawia kitesurfing. Wiele jej rówieśniczek nie odważyłoby się na takie spędzanie wolnego czasu, ale dziennikarce wyraźnie to służy.
Kinga Rusin wrzuciła na Instagrama fotkę z wypadu nad morze, gdzie poświęca się jednej ze swoich pasji. "Nareszcie" – napisała pod zdjęciem, na którym pozuje w sportowym stroju i torbami wypełnionymi sprzętem do kitesurfingu.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Fanki Rusin nie szczędziły jej komplementów, pisząc, że dziennikarka wygląda jak "nastolatka z amerykańskiej uczelni". "Myślałam, że to córka", "To Pani? Proszę przepis na ten eliksir młodości" – czytamy w innych komentarzach.
Kinga Rusin skończyła w marcu 48 lat, ale jej pasja do sportów ekstremalnych wcale nie gaśnie.
– Nie jestem osobą, która może się położyć pod palmą i czekać, aż odpocznie. Do życia potrzebuję ruchu. Muszę być aktywna, by zregenerować siły – mówiła przed laty "Faktowi".
Trwa ładowanie wpisu: instagram
W tym samym wywiadzie opowiedziała o miłości do sportów ekstremalnych i stawianiu pierwszych kroków w dyscyplinie, która łączy pływanie na desce z łapaniem wiatru w żagiel/latawiec.
- Uwielbiam kitesurfing. Właśnie wróciłam z pierwszego kite’owego wyjazdu i wybieram się na kolejny – mówiła kilka lat temu. Dziś wiemy, że to uczucie przybrało na sile, a Rusin wykorzystuje każdą okazję, by poszaleć na desce z latawcem.