Kończy z polityką. Nowe zajęcie najpiękniejszej pani premier
Po przegranych wyborach Sanna Marin, była premier Finlandii, postanowiła zrezygnować z uprawiana polityki i podpisała umowę z Range Media Partners - agencją kierującą karierami aktorów i aktorek w świecie rozrywki. Czy Marin zostanie gwiazdą kina lub telewizji?
Sanna Marin zakończyła swoją karierę polityczną w atmosferze skandalu. W maju złożyła pozew o rozwód, ale wcześniej opisywana i oceniana była za pokazywanie się na imprezach w helsińskich klubach. W sieci pojawiło się nagranie, na którym ówczesna premier tańczy na imprezie w towarzystwie znanych osób ze świata mediów i polityki.
Fińskie media podały, że w tle nagrania słychać było, jak ktoś wspomina o kokainie. Część opinii publicznej uznała to za skandal, Marin broniła się jednak, twierdząc, że nic złego nie zrobiła. - Jestem człowiekiem. I ja też czasami tęsknię za radością, światłem i zabawą pośród tych ciemnych chmur – twierdziła pani premier.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przyjaciółka księcia Andrzeja za kratami. Handlowała nastolatkami
Kiedy Socjaldemokratyczna Partia Finlandii, m.in. na skutek opisanego skandalu obyczajowego, zajęła trzecie miejsce w wyborach, Marin zrezygnowała z polityki. Podczas sprawowania urzędu premiera zarzucano jej, że zachowuje się jak celebrytka, hollywoodzka gwiazda. I taka też może być teraz przyszłość Sanny Marin.
Była pani premier Finlandii, podpisując kontrakt z agencją Range Media Partners, dołączyła do grona takich gwiazd jak Bradley Cooper, Tom Hardy czy Keira Knightley.
Tymczasem, nim zobaczymy Sannę Marin w pierwszej filmowej produkcji, możemy obejrzeć na platformie streamingowej HBO Max ciekawy dokument o jej gabinecie zatytułowany "Pierwsza Piątka". Przypomnijmy, że w utworzonym przez nią rządzie najważniejsze funkcje pełniły kobiety, co stanowiło ewenement na światową skalę.
Gośćmi najnowszego odcinka "Clickbaitu" są Kamila Urzędowska (pięknie malowana Jagna z "Chłopów") oraz Jan Kidawa-Błoński (reżyser sequela kultowej "Różyczki"). Na tapet wzięliśmy też: "Kosa", "Horror Story", "Imago", "Freestyle", "Święto ognia" i "Tyle co nic", czyli najciekawsze filmy 48. festiwalu Polskich Filmów Fabularnych. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.