Kora: kosztownych leków wystarczy jej na cztery miesiące

Kora od trzech lat walczy z rakiem jajnika. Jak sama przyznaje, przeszła już trzy operacje i dwa cykle chemioterapii, a przed sobą kurację lekiem Olaparib. Miesięczny koszt leczenia to 24 tysiące złotych. Medykament jak na razie nie jest refundowany przez NFZ. Gwiazda próbowała zbierać fundusze na zakup leku. Pieniędzy wystarczy jej jednak tylko na cztery miesiące. Co dalej?

Partner artystki nie ma złudzeń, że sytuacja powoli robi się dramatyczna…

Kilka tygodni temu Kora apelowała o wsparcie za pośrednictwem fundacji Alivia, której misją jest mobilizowanie chorych na raka do bycia aktywnym pacjentem, poszukującym najlepszych terapii, lekarzy i ośrodków. Na konto instytucji wpłynęły pierwsze pieniądze. Radość była jednak przedwczesna. Dlaczego?

W mediach zrobili nam krzywdę. Ktoś napisał, że już jest decyzja refundacyjna odnośnie Olaparibu i ludzie przestali wpłacać dotacje. Przez to będziemy musieli radzić sobie sami - wyznał Sipowicz.

Jak się okazało, droga do wpisania leku na listę tych refundowanych jest długa. Sprawa nie jest jednak przegrana.

_Mam nadzieję, że jeśli zacznie się robić coraz większy skandal medialny, to Olaparib będzie w końcu refundowany _ - podsumował w rozmowie z "Faktem" prezes fundacji Alivia.