Kora wyszła za mąż!
None
Kora, Kamil Sipowicz
W sylwestra piosenkarka ogłosiła radosną nowinę. Po ponad 30 latach wspólnego życia Kora Jackowska wyszła za mąż za Kamila Sipowicza. Para pobrała się w tajemnicy w połowie grudnia, ale dopiero ostatniego dnia roku postanowiła podzielić się tą informacją ze światem.
Nagły ślub wywołał kolejne spekulacje na temat stanu zdrowia artystki. Jak wyglądał ślub państwa Sipowiczów i czy ma on coś wspólnego z chorobą Kory, o której mówi się już od dłuższego czasu?
Kora, Kamil Sipowicz
Kora i Kamil poznali się w 1975 roku, gdy piosenkarka była jeszcze żoną Marka Jackowskiego. Owocem ich romansu jest syn Szymon, którego lider zespołu Maanam wychowywał przez kilka lat jak swoje dziecko, nie będąc świadomym, że jego ojcem jest Sipowicz.
Kora, Kamil Sipowicz
Kora odeszła od męża dopiero w 1984 roku i od tamtego czasu tworzy związek z Sipowiczem. W wywiadach piosenkarka wielokrotnie podkreślała, że jej przepisem na udaną relację są osobne sypialnie i duża niezależność.
Do niedawna para nie planowała ślubu.
Kora, Kamil Sipowicz
Kilka tygodni temu pojawiły się pierwsze spekulacje o chorobie Kory. Artystka z powodu złego stanu zdrowia zrezygnowała z udziału w kolejnej edycji "Must be the music" i odwołała najbliższe koncerty.
W sylwestra poinformowała natomiast, że dwa tygodnie wcześniej wyszła za mąż.
Kora, Kamil Sipowicz
Miło nam powiadomić, iż 12 XII 2013 o godz. 12 przed urzędniczką Urzędu Stanu Cywilnego Warszawa Bielany zawarliśmy związek małżeński. Świadkami byli Małgorzata Kittel i Mateusz Jackowski. W ceremonii wzięli udział również: Nika Bochniarz, Magdalena Środa, Kasia Litwin, Katarzyna Zielonka, Szymon Sipowicz, Leo Sipowicz, Krzysztof Środa, Ramona i Bobo. Towarzyszył nam utwór muzyczny Billy'ego Idola White Wedding. Olga Sipowicz (Kora) i Kamil Sipowicz - napisała na facebooku piosenkarka.
Kora, Kamil Sipowicz
Kora przyjęła nazwisko męża. Znajomi artystki zamiast się cieszyć, coraz bardziej się martwią. Obawiają się, że piosenkarka zdecydowała się na ślub ze względu na ciężką chorobę.
Mamy nadzieję, że okaże się to nieprawdą, a państwo Sipowiczowie będą tworzyli nadal tak udany związek, jak dotychczas.