Królowa Elżbieta dała Kwaśniewskiemu cenną radę. "Trzymam się tego do dziś"
Aleksander Kwaśniewski jako prezydent RP w latach 1995-2005 miał zaszczyt poznać Elżbietę II i spotykał się z nią kilkukrotnie. Po śmierci królowej Kwaśniewski podzielił się wspomnieniami i bardzo praktyczną radą, którą stosuje do dziś.
"Koniec epoki. Dziękuję za ten nieopisany zaszczyt…" - napisała na Instagramie Aleksandra Kwaśniewska pod czarno-białym zdjęciem, na którym jako młoda dziewczyna witała się z królową Elżbietą II. Córka ówczesnego prezydenta RP miała okazję nie tylko uścisnąć dłoń królowej, ale nawet spać w pałacu Buckingham. Do spotkań rodziny Aleksandra Kwaśniewskiego z głową brytyjskiej monarchii dochodziło kilkukrotnie na przestrzeni lat.
Pierwsza wizyta królowej za prezydentury Kwaśniewskiego nastąpiła w 1996 r. Elżbieta była w Polsce przez trzy dni, spotykając się z prezydentem w Warszawie i Krakowie. – Parę lat później była rewizyta w Londynie. Mieszkaliśmy z rodziną przez trzy dni w pałacu Buckingham. Mimo ogromnego wrażenia, jaki robi pałac Buckingham, atmosfera była ciepła i rodzinna - opowiedział Kwaśniewski "Super Expressowi".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Książę William, księżna Kate, książę Harry i księżna Meghan znowu razem!
Jedno ze spotkań z królową szczególnie zapadło mu w pamięć, gdyż Elżbieta II dała mu cenną i bardzo praktyczną wskazówkę, jak należy się zachować w trakcie deszczu.
– Raz, gdy składaliśmy wieniec przy pomniku Polskich Lotników, lał straszliwy deszcz. Więc myśmy bardzo zmokli, nawet pomimo parasoli. I wtedy dostaliśmy naukę od królowej. Powiedziała coś, czego się trzymam do dzisiaj. Nieważne, czy jesteś królem, prezydentem czy papieżem, parasol trzeba mieć własny i trzymać go samemu - zdradził Kwaśniewski.
Królowa przez lata stosowała się do tej rady, bo wiedziała, że gdy ktoś inny trzyma parasol za plecami, to zawsze naleje wodę na plecy.
Trwa ładowanie wpisu: instagram